Strzelanina w centrum handlowym w Monachium. Policja: 10 osób nie żyje. Wśród nich zamachowiec

zamachowiec

Do strzelaniny doszło w jednym z większych centrów handlowych w Monachium w dzielnicy Moosah.

AKTUALIZACJA 02:40

Monachijska policja podaje więcej informacji na temat sprawcy piątkowego zdarzenia. To 18-letni Niemiec irańskiego pochodzenia. Miał strzelać do ludzi z pistoletu. Ustalono, że do tej pory nie był notowany. Działał sam. Do tej pory nieznane są jego motywy działania.

AKTUALIZACJA 02:25

Informacje potwierdzają się. Zwłoki znalezione w parku niedaleko centrum handlowego Olimpia to zwłoki zabójcy – poinformowały lokalne służby policji.

AKTUALIZACJA 01:35

Na Twitterze policja podaje, że jedna z ofiar popełniła samobójstwo. – Prawdopodobnie chodzi o sprawcę – napisano na policyjnym koncie.

AKTUALIZACJA 01:20

Jest kolejna ofiara śmiertelna strzelaniny. Policja poinformowała, że zabitych zostało 10 osób. W tym gronie jest prawdopodobny zamachowiec.

AKTUALIZACJA 01:03

Sobota została ogłoszona dniem żałoby narodowej w Bawarii. Przy budynkach użyteczności publicznej flagi opuszczone zostaną do połowy masztu.

AKTUALIZACJA 00:16

Sprawcy zamachu do tej pory nie zostali ujęci. Monachijska policja zapewnia, że nie zdołali wydostać się poza miasto.

Co jeszcze wiemy o strzelaninie? >>>TUTAJ znajdziecie 6 faktów, co do których nie ma wątpliwości.

AKTUALIZACJA 00:03

Z całego świata płyną kondolencje do Niemiec. Komisja Europejska złożyła Niemcom wyrazy współczucia i solidarności. Z kolei flagi przed niemiecką ambasadą w Waszyngtonie zostały opuszczone do połowy masztów.

AKTUALIZACJA 23:57

Jak podają reporterzy lokalnego radia i niemiecka telewizja ARD, w zamachu rannych zostało około 20 osób. Policja jak dotąd nie potwierdziła tych informacji.

AKTUALIZACJA 23:39

Rzecznik monachijskiej policji informuje, że dziewiąte ciało znaleziono w parku, około kilometra od centrum handlowego Olimpia, gdzie doszło do strzelaniny.

AKTUALIZACJA 23:24

Niemieckie służby zapobiegły wielu atakom w przeszłości, ale nie da się zapewnić pełnego bezpieczeństwa – tak sytuację w kraju po piątkowej strzelaninie skomentował szef gabinetu Angeli Merkel.

AKTUALIZACJA 22:50

Policja informuje, że życie straciło co najmniej 9 osób. Jedna z martwych osób może być zamachowcem, ale nie zostało to jeszcze zweryfikowane. Jak podaje reporter lokalnego radia, ostatni zmarły wyglądem przypomina zamachowca – ma m.in. charakterystyczny czerwony plecak.

Policja bada, czy to ciało tego mężczyzny znaleziono. Fot. screen Twitter

AKTUALIZACJA 22:35

Do ośmiu wzrosła liczba ofiar piątkowej strzelaniny w Monachium – informują niemieckie służby policji.

AKTUALIZACJA 21:30

Rzecznik monachijskiej policji odpowiedział na pytania dziennikarzy.

– Sześć osób zmarło, dużo jest ciężko rannych. Było dużo świadków strzelaniny. Jest sporo wywołań alarmowych, mieszkańcy informują o kryzysowych sytuacjach na obszarze całego miasta. Na razie nie potwierdzają się żadne ze zdarzeń poza centrum – mówi rzecznik monachijskiej policji.

– Z tego co wiemy, w centrum handlowym nie znajdują się już żadni klienci. Musimy znaleźć i zidentyfikować wszystkie ofiary. Jeśli ktoś wchodzi do centrum z długą bronią, a takie były informacje, to trzeba traktować to poważnie i informować odpowiednie służby.

– Teraz nie mogę udzielić dokładnych odpowiedzi na temat oddziałów, które działały przy centrum handlowym. Mamy wystarczające wsparcie i praca policjantów była bardzo dobra. Sprawców może być trzech, ale to nie jest jeszcze oficjalne potwierdzenie.

– Broń długa jaką prawdopodobnie posiadał jeden z zamachowców to prawdopodobnie karabin maszynowy, ale nie mogę tego powiedzieć na pewno.

– Gdzie są napastnicy? Na razie mogę tylko zapewnić, że nie oddalili się z Monachium.

– Podejmujemy różne działania na rzecz zabezpieczenia sytuacji na miejscu. Plotek jest bardzo wiele i to pogarsza sytuację. Musimy zapewnić bezpieczeństwo naszym obywatelom. Gdy ktoś wchodzi z bronią do centrum handlowego, to traktujemy to bardzo poważnie. Obywatele powinni przede wszystkim pamiętać, aby zaufać policji i nie popadać w panikę ani nie traktować poważnie spekulacji i rozgłaszać fikcyjnych materiałów.

– Musimy skonsolidować swoje informacje o sprawcach i zastanowić się czy to na pewno prawda, a nie tylko półprawda. Sprawcy opuścili restaurację, weszli do centrum, użyli także broni na zewnątrz. W najbliższych kilku godzinach dokładniej będziemy mogli opisać sprawców – czy zniknęli czy nie.

– Robimy wszystko, co możliwe, żeby stłumić zagrożenie i wyjaśnić stan rzeczy. Nawet pytania dziennikarzy są przedmiotem naszych ustaleń.

– Sześć osób, które zostały zabite… Przede wszystkim chodzi o to, żeby zachować spokój. Nie mogę podać innych dokładnych informacji, na pewno jest sporo osób rannych. Zakładamy, że to był atak terrorystyczny. Zakładamy zawsze najgorszy przypadek.

– Znamy materiały wideo, które wypłynęły w sieci, ale sprawa jest bardzo świeża i potrzebujemy czasu, by przekazać poważne informacje. Zbyt wcześnie na stwierdzenie, że cokolwiek wskazuje na terror Państwa Islamskiego.

AKTUALIZACJA 21:15

Niemieckie media informują, że jeden ze sprawców strzelaniny popełnił samobójstwo. Prawdopodobnie się zastrzelił.

AKTUALIZACJA 21:04

– Strzały było słychać i na zewnątrz, i wewnątrz centrum handlowego. Panowała panika, ludzie w popłochu rzucali torby z zakupami – relacjonuje świadek wydarzeń.

AKTUALIZACJA 20:53

Do monachijskich szpitali wezwano lekarzy i pielęgniarki. Rzecznik kliniki uniwersyteckiej potwierdza, że to na wypadek gdyby było wielu rannych.

AKTUALIZACJA 20:48

Kierowcy proszeni są o zjechanie z autostrad prowadzących do Monachium. Drogami do miasta docierają specjalne służby bezpieczeństwa.

AKTUALIZACJA 20:44

Świadkowie strzelaniny informują, że widzieli trzech sprawców uzbrojonych w długą broń palną.

W Monachium obowiązuje stan nadzwyczajny. Służby postawione są w stan najwyższej gotowości, są dowodzone z jednego centrum.

AKTUALIZACJA 20:32

Centrum prasowe monachijskiej policji informuje o podejrzeniu zamachu terrorystycznego.

AKTUALIZACJA 20:30

– Jak mieszkam 30 lat w Monachium, nigdy nie było takiego alarmu, żeby ludzie nie mogli wychodzić z domu. Nigdy nie było takiego zagrożenia – relacjonuje Polak mieszkający w Monachium w rozmowie z telewizją TVN24. – Byłem w tym centrum w tym samym czasie co trwał zamach. Gdybym wychodził 20 sekund później, pewnie minąłbym się z nim w drzwiach – mówi.

 

 


AKTUALIZACJA 20:27

– Jesteśmy w kontakcie z miejscową policją. Najprawdopodobniej w Monachium doszło do zamachu, nie mamy informacji o ofiarach i poszkodowanych, sprawca jest poszukiwany – informuje rzecznik polskiego MSW.

AKTUALIZACJA 20:24

Bawarska telewizja informuje, że w strzelaninie zginęło 6 osób.

W Monachium obowiązuje stan alarmowy. Obywatele telefonicznie dostają informację, by zastosować się do procedur bezpieczeństwa – nie wychodzić z domu, słuchać informacji w telewizji i radiu.

AKTUALIZACJA 20:21

Ewakuowano główny dworzec kolejowy w Monachium.

Monachijska policja po raz kolejny apeluje do mieszkańców na Twitterze, by nie umieszczać w sieci filmów i zdjęć z patrolami policji. To zakłóca akcję poszukiwania sprawców.

AKTUALIZACJA 20:04

Według informacji, które podają światowe media, monachijska poszukuje nawet trzech sprawców strzelaniny.

TVN24 przytacza relację świadka ataku. – To był młody mężczyzna z plecakiem i pistoletem w ręku, miał białą karnację. Z restauracji McDonald’s pobiegł prosto do centrum handlowego Olimpia. Wszyscy upadliśmy na ziemię. Nie widziałem więcej sprawców, tylko tego jednego.

AKTUALIZACJA 19:56

Policja zdementowała informacje o tym, że w centrum Monachium wybuchła druga strzelanina. – Ludzie z krzykiem i płaczem wybiegali z centrum miasta, gdzie pojawiło się wielu policjantów – relacjonował reporter DPA.

Policja niemiecka nadal nie wie gdzie ukrywa się napastnik. Prosi mieszkańców miasta o unikanie miejsc publicznych i niewychodzenie z domu.

 

 


AKTUALIZACJA 19:47

Szef bawarskiego MSW potwierdza: są trzy osoby zabite w strzelaninie.

AKTUALIZACJA 19:37

Media podają, że w centrum Monachium trwa wielka akcja policyjna. Według reporterów, koło ratusza miejskiego wybuchła panika, ludzie rozbiegli się na wiele stron.

Policja prosi, żeby w sieci nie zamieszczać zdjęć i wideo związanych z akcjami funkcjonariuszy, aby nie informować potencjalnych sprawców o obecności służb.

AKTUALIZACJA 19:33

Niemiecka policja potwierdza śmierć wielu osób w strzelaninie.

Wielu świadków informuje też o tym, że wszystko rozpoczęło się w lokalu popularnej sieci fast food. To może potwierdzać niezweryfikowany do tej pory film, który krąży w mediach społecznościowych.

 

 

 


AKTUALIZACJA 19:26

Według lokalnych mediów, do drugiej strzelaniny doszło również w innym miejscu Monachium.

Rzeczniczka monachijskiej policji podaje, że prawdopodobnie jest więcej niż jeden napastnik.

AKTUALIZACJA 19:14

Agencja Reutera, powołując się na gazetę Sueddeutsche Zeitung, podaje, że policja potwierdza liczne ofiary. Jeden ze świadków powiedział agencji Reutera, że w budynku wciąż ukrywają się pracownicy. Częściowo wstrzymany został ruch komunikacji miejskiej i pociągów w Monachium. Służby proszą o natychmiastowe opuszczenie stacji metra.

 

 

 

Jak podaje portal BBC, obszar wokół centrum został ogrodzony, a mieszkańcy proszeni są o unikanie tego miejsca. Na razie informacje dotyczące ataku są pobieżne. – To prawdopodobnie coś większego – podała rzeczniczka lokalnej policji w rozmowie z dziennikarzami gazety „Bild”. Z informacji podawanych na Twitterze, wskazuje się, że ataku dokonał radykalny nacjonalista.

 

 

 

 

Informacje dotyczące liczby ofiar są sprzeczne. „Muencher Abendzeitung” twierdzi, że zginęło 15 osób, telewizja NTV mówi o 10 ofiarach śmiertelnych.

 

 

 W mediach społecznościowych pojawiają się już pierwsze nagranie. Thamina Stoll opublikowała na Twitterze film pokazujący uciekających ludzi. „Szukają schronienia”, napisała.

 

 

 

Służby bezpieczeństwa w Niemczech były postawione w stan gotowości po tym, jak w poniedziałek jeden z imigrantów dźgnął nożem pięć osób w pociągu na terytorium Bawarii. Władze wydały wówczas komunikat o zwiększonym zagrożeniu kolejnymi atakami.

Tekst będziemy aktualizowali.

Dominika Raszkiewicz
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj