Hanna Zych-Cisoń od poniedziałku prawdopodobnie nie będzie w zarządzie województwa pomorskiego.
Rezygnację, którą złożyła na ręce marszałka, mają przyjąć radni sejmiku podczas wyjazdowej sesji w Chojnicach.
SPRAWA SZPITALA NA POLANKACH
Hanna Zych-Cisoń jako powód podała względy osobiste. Nie ukrywa jednak, że ten ruch związany jest ze sprawą szpitala dziecięcego na Polankach. Oddziały prawdopodobnie zostaną przeniesione do placówki na Zaspie, a teren w Oliwie będzie sprzedany. Hanna Zych-Cisoń podkreśla, że nigdy nie było mowy o zlikwidowaniu oddziałów i pozostawieniu małych pacjentów bez opieki.
POPRAWA BUDŻETÓW
Hanna Zych-Cisoń zaznaczyła, że odchodząc z zarządu jest dumna z tego, co zrobiła. Jej zdaniem szpitale podlegające samorządowi są w lepszej kondycji finansowej, a wiele aspektów w pomorskiej służbie zdrowia zostało ułożonych.
Wniosek do przewodniczącego sejmiku o odwołanie Hanny Zych-Cisoń złożyli także radni Prawa i Sprawiedliwości.
Joanna Stankiewicz/mili