Nowy zarząd pomorskiej strefy zawiadamia prokuraturę. Kamińska się broni „To pomówienia”

Zawiadomienie złożył nowy zarząd strefy. Dotyczy ono działań byłej prezes Teresy Kamińskiej i byłego wiceprezesa Józefa Beli.

Zwolniona dyscyplinarnie była prezes zamierza bronić swojego dobrego imienia w sądzie. Wkrótce skieruje prywatny akt oskarżenia.

OSKARŻENIA WOBEC STAREGO ZARZĄDU

Nowy zarząd strefy zaznacza, że chodzi przede wszystkim o niegospodarność i podpisywanie niekorzystnych oraz znacznie przewyższających wartości rynkowe umów. Zarzuty dotyczą też zakupu sprzętu po znacznie zawyżonej wartości i wyprowadzania rentownych działalności na zewnątrz spółki. Zarządzania majątkiem miało odbywać się często na zasadzie przekazywania składników majątku za „złotówkę”.

Zdaniem nowych władz strefy rażącym przykładem niegospodarności było także zarządzanie nieruchomościami. Wybrano bez przetargu firmę, która zarządzała nimi za cenę co najmniej dwukrotnie wyższą od ceny rynkowej. Stanisław Dunajski, rzecznik PSSE poinformował naszego reportera, że zawiadomienie trafiło już do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

KAMIŃSKA SIĘ BRONI

Z drugiej strony Teresa Kamińska, była przewodnicząca zarządu PSSE, żąda przeprosin i wpłaty 10 tysięcy złotych na cel społeczny. Jej zdaniem to, co zrobiły nowe władze strefy, naruszyło jej dobra osobiste, a opisane wcześniej zarzuty to pomówienia. Kancelaria adwokacka już przygotowuje prywatny akt oskarżenia, który wkrótce trafi do sądu. 19 października ruszy natomiast proces przed sądem pracy. Teresa Kamińska pozwała strefę za jej zdaniem niesłuszne zwolnienie dyscyplinarne.

 

Jak informuje nowy zarząd PSSE, podczas Zgromadzenia Wspólników Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej nie udzielono absolutorium członkom poprzedniego Zarządu Spółki (Teresie Kamińskiej – byłej prezes i Józefowi Beli – byłemu wiceprezesowi) z uwagi na poniższe nieprawidłowości:

1. Znany publicznie Raport OLAF pokazuje tylko niewielką część nieprawidłowości, które charakteryzowały zarządzanie Pomorską SSE.

2. Straty tylko w jednej transakcji zakupu sprzętu po znacznie zawyżonej wartości wynoszą ponad 3,5 mln złotych. Wstępna wycena sprzętu i oprogramowania wynosi kilkaset tysięcy złotych,  zaś cena zakupionego sprzętu to ponad 4 mln złotych. Pieniądze zostały wyprowadzone do spółki z USA, dodatkowo powiązanej z rajami podatkowymi.

3. Zarząd wyprowadzał rentowne działalności na zewnątrz Spółki w takich przypadkach jak „Wirtualne Biuro” czy „Centrum Konferencyjno-Szkoleniowe” i inne. Powyższe umowy charakteryzowały się tym, że Spółka płaciła za korzystanie ze sprzętu i nieruchomości (pochodzących ze środków publicznych) firmom zarządzającym, które oprócz tego otrzymywały wynagrodzenie za wynajem. Firmy te wykorzystywały wymieniony sprzęt do prowadzenia działalności komercyjnej.

4. Zarządzanie majątkiem odbywało się często na zasadzie przekazywania składników majątku za tzw. „złotówkę”, czego charakterystycznym i najbardziej rażącym przykładem jest przekazanie spółce Europejski Instytut Bezpieczeństwa Wewnętrznego (EIBW) sprzętu o wartości prawie 1 mln złotych. Firma ta następnie zarabiała na udostępnionym sprzęcie wynajmując go komercyjnie (według wstępnych ustaleń np. z drukarki 3D korzystała wyłącznie jedna firma). Umowy i informacje o sprzęcie były na tyle zakamuflowane, że pozostałe firmy nawet nie zdawały sobie sprawy o istnieniu takiego sprzętu. Sprzęt powinien być udostępniany wszystkim zainteresowanym.

5. Rażącym przykładem niegospodarności było także zarządzanie nieruchomościami firmy. Wybrano bez przetargu firmę, która „zarządzała” nieruchomościami za cenę co najmniej dwukrotnie wyższą od ceny rynkowej.

6. Niegospodarność charakteryzowała się również podpisywaniem niekorzystnych i znacznie przewyższających wartości rynkowe umów. Umowy z firmami prawniczymi oraz wartość umów z prawnikami niejednokrotnie przekraczała wartość przedmiotu spraw oraz była nieadekwatnie wysoka.

7. Wynajmowano powierzchnie na preferencyjnych warunkach, głównie dla firm spoza klucza doboru. Ulgi przysługiwały nie podmiotom, które się do tego kwalifikowały, a firmom które w ogóle nie powinny ich uzyskać – np. synowi Pani Teresy Kamińskiej w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym. Informacje pokazują nieprawidłowości zarządzania majątkiem publicznym na każdym etapie funkcjonowania Spółki.

8. W związku ze zidentyfikowanymi nieprawidłowościami oraz zgodnie z obowiązującym prawem, mając uzasadnione podstawy, składane będą zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełniania przestępstw.

 

Grzegorz Armatowski/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj