Szkolny przedmiot Edukacja dla bezpieczeństwa bardziej rozbudowany w zakresie udzielania pierwszej pomocy. Nowa podstawa programowa zakładać będzie więcej zajęć teoretycznych i praktycznych.
Zgodnie z decyzją minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej na czele zespołu, który opracuje nową podstawę programową dla przedmiotu Edukacja dla bezpieczeństwa, stanie gdański kardiolog i poseł PiS prof. Grzegorz Raczak.
TRZEBA NAUCZYĆ SPOŁECZEŃSTWO, JAK ROZPOZNAĆ ZAGROŻENIE
– To jest tworzenie systemu, który zmniejszy śmiertelność pacjentów i ludzi w ogóle. Wiele osób dowiaduje się, że jest chora, gdy padają na ulicy. To są sytuacje naprawdę straszne. Żeby zmniejszyć to zjawisko, trzeba nauczyć społeczeństwo, w jaki sposób to rozpoznać. Jeżeli wprowadzimy taki system już w szkołach, śmiertelność można zmniejszyć o kilka tysięcy – przekonuje prof. Grzegorz Raczak.
W najbliższym czasie prof. Raczak dobierze współpracowników, z którymi wspólnie stworzy nową podstawę programową. – Będą to specjaliści z różnych dziedzin, bo przedmiot zakłada szerokie przygotowanie do działania w różnych sytuacjach kryzysowych, m.in. takich jak ataki terrorystyczne czy pożary – wyjaśnia.
USTALIMY, CO DZIECI POWINNY UMIEĆ
W ramach przedmiotu muszą być zapisy dotyczące tego, jak postępować w przypadku nagłego zatrzymania krążenia czy podejrzenia takiego zatrzymania. – Będziemy ustalać, co dzieci i na jakim poziomie powinny umieć. Musi mieć to jednocześnie odpowiednią rangę – dodaje.
Nowa podstawa programowa z zakresu wszystkich przedmiotów ma być znana pod koniec listopada. W życie wejdzie 1 września 2017 roku.
Ewelina Potocka/mar