Wolontariusze przebrali się za owoce i warzywa. W Słupsku odbył się…strajk żywności

W Polsce każdego roku marnuje się 9 milionów ton jedzenia. Żeby zwrócić uwagę na problem nieracjonalnego kupowania produktów żywnościowych w Słupsku zorganizowano przemarsz ulicami miasta.

Wolontariusze w przebraniach warzyw, owoców i produktów, które na co dzień możemy kupić w sklepach, rozdawali specjalne ulotki. W środku zamieszczono instrukcje co zrobić, by nie kupować zbędnej żywności, a także by ta już kupiona nie musiała się marnować.

SPRAWDZAĆ TERMINY I DZIELIĆ SIĘ

– Warto zacząć od planowania zakupów, nie kupować produktów na zapas i niepotrzebnie. Kolejnym etapem jest dokładne sprawdzanie terminów przydatności do spożycia. Jeśli mamy krótki termin, warto taki produkt ustawić bliżej w lodówce, by o nim nie zapomnieć. Coraz popularniejsze jest również dzielenie się żywnością. Jeśli mamy za dużo żywności, jej termin do spożycia niedługo mija i wiemy, że nie damy rady tego spożytkować, dobrze rozejrzeć się wokół siebie i sprawdzić może jest sąsiad, który chętnie przyjmie naszą pomoc – mówi Lidia Hanczaruk, dyrektor Banku Żywności w Słupsku.

PRZYCZYNY WYRZUCANIA ŻYWNOŚCI

Z badań wynika, że Polacy najczęściej wyrzucają wędliny, pieczywo, warzywa, owoce , jogurty, ziemniaki, mięsa i mleko. Z reguły powodem jest upływ terminu przydatności do spożycia. Aż 38 procent respondentów podaje taką przyczynę wyrzucania jedzenia do śmietnika.

Na zbyt duże zakupy wskazuje 15 procent ankietowanych, zbyt duże porcje posiłków – 13 procent, niewłaściwe przechowywanie żywności – 11 procent, zakup złego jakościowo produktu – 9 procent, produkt lub danie jest niesmaczne – 6 procent, brak pomysłów na wykorzystywanie resztek – 3 procent, a brak listy zakupów – 2 procent respondentów.

Przemysław Woś/amo

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj