Dewastacja na Cmentarzu Francuskim w Gdańsku. Nieznani sprawcy zniszczyli jeden z nagrobków. Policjanci sprawdzają, czy nie skradziono również szczątków z jednego z grobów.
Zawiadomienie wpłynęło do gdańskiej policji w poniedziałek. Zdewastowany nagrobek zauważyła osoba opiekująca się na co dzień cmentarzem.
NA MIEJSCU POLICJANCI
Na miejsce od razu wysłani zostali policyjni technicy kryminalistyczni. Gdy odwiedziliśmy cmentarz, pracowali przy jednym z grobów, sprawdzając czy – poza rozkopaniem ziemi i kradzieży tabliczki z krzyżem – doszło do kradzieży szczątków jednego z obywateli Francji.
– Sprawę nadzoruje prokurator, a policjanci sprawdzają monitoring okolicznych ulic, szukając sprawców – powiedziała Radiu Gdańsk Lucyna Rekowska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Cmentarz założono w 1967 roku przy okazji wizyty Charlesa de Gaulle’a w Gdańsku. Zajmuje on dwa hektary, a na jego terenie znajduje się 1,3 tysiąca grobów. Opiekunem cmentarza jest od dnia jego założenia Ambasada Francji w Warszawie. Spoczywają w nim żołnierze i cywile polegli podczas I i II wojny światowej.
Maciej Bąk/mili