W nocy z poniedziałku na wtorek lęborscy kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy ukradli kasetkę z pieniędzmi i dwoma telefonami komórkowymi w jednym z miejscowych salonów gier. Do ustalenia i zatrzymania złodziei przyczynił się pies służbowy, który na miejscu zdarzenia podjął trop i doprowadził policjantów do mieszkania jednego ze sprawców.
Zatrzymani to 36-latek i 25-latek z Lęborka. Mężczyźni trafili już do policyjnej celi i usłyszeli zarzuty kradzieży. Grozili
NOCNE ZGŁOSZENIE
We wtorek po północy dyżurny lęborskiej policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży kasetki z pieniędzmi i dwoma telefonami komórkowymi w jednym z miejscowych salonów gier. Jak się okazało, około północy do salonu gier weszli dwaj nieznani pracownikom mężczyźni, którzy mieli zasłonięte twarze. Jeden z nich stanął przy drzwiach, a drugi wyjął zza lady kasetkę z pieniędzmi i telefonami, z którą obaj uciekli.
PSI TROP
Mundurowi zabezpieczyli ślady i dowody, ustalili rysopis sprawców i niezwłocznie przystąpili do poszukiwań. Do tego celu wykorzystali psa służbowego ze słupskiej komendy policji, który podjął trop i doprowadził swojego przewodnika do mieszkania jednego ze złodziei. Lęborscy kryminalni ustalili kto mieszka pod tym adresem i po kilku minutach zauważyli na sąsiedniej ulicy dwóch mężczyzn, kierujących się w stronę tego budynku.
Policjanci rozpoznali jednego z nich jako lokatora mieszkania, do którego doprowadził ich pies tropiący. Ubiór obydwu mężczyzn odpowiadał wskazanemu przez świadka rysopisowi sprawców. Mundurowi zagrodzili im drogę, uniemożliwiając ucieczkę. Przy jednym ze sprawców znaleźli i zabezpieczyli część skradzionych pieniędzy.
amo