Wspólna walka z nowotworem. W niedzielę koncert na rzecz Ani Mehring

Najpierw na raka zachorował Maciek. Kiedy po wielu miesiącach leczenia lekarze powiedzieli, że jest zdrowy, nikt nie spodziewał się, że choroba do ich rodziny wróci. Wróciła szybko, po roku, choroba nowotworowa dopadła Anię. W Radiu Gdańsk opowiadamy historię Ani i Maćka Mehringów, prowadzącego wydawnictwo muzyczne małżeństwa z Gdańska, których historia poruszyła środowisko artystów z całej Polski. Muzycy, pisarze i dziennikarze oddają prawdziwe białe kruki ze swoich kolekcji na licytacje, żeby jak najszybciej uzbierać niezbędne do leczenia Ani 100 tysięcy złotych. Eksperymentalna terapia może zostać przeprowadzona w Londynie.

ZROZUMIEĆ CHOROBĘ

– Wydawało mi się to niemożliwe, że ledwo wyszliśmy z Maćka nowotworu, a teraz i ja mam nowotwór, i to bardzo agresywny. Choroba Maćka była szybko wykryta i dobrze rokująca. W moim przypadku już niestety tak nie jest – mówi w rozmowie z naszym reporterem Ania Mehring.

I choć wydawało jej się, że doświadczenie pomagania choremu mężowi da im obojgu siłę, to – jak mówi – rzeczywistość okazała się zupełnie inna. – Dopiero kiedy samemu doświadczy się skutków choroby i chemioterapii, to wtedy naprawdę wiadomo jak to jest. Nawet kiedy widziałam osłabionego Maćka leżącego na kanapie, i wydawało mi się że dokładnie go rozumiem, to dopiero mój rak pokazał mi jak okrutna jest to siła. To tak, jakby opowiadać komuś o tym jak wygląda ból zęba, ale ten ktoś nigdy tego nie czuł – mówi Ania.

WSPIERAJĄ MUZYCY, PISARZE, A NAWET LECHIA I ARKA

Ania i Maciek nie planowali szeroko zakrojonej akcji. Napisali tylko informację o chorobie na Facebooku. – Potem zadziałało to jak prawdziwa kula śnieżna. Znajomi zaczęli to udostępniać dalej i w ciągu dosłownie kilku godzin już nie mogliśmy uwierzyć, do jak wielu osób dotarły wieści o tym, że potrzebujemy pieniędzy – mówi Maciek Mehring. – Wiedzieliśmy, że na pomoc przyjaciół i rodziny możemy liczyć. Ale nie spodziewaliśmy się, że często zupełnie obce nam osoby będą wpłacać pieniądze na opiekującą się nami fundację, albo że będą przekazywać swoje cenne przedmioty na licytacje – dodaje Ania.

Wśród osób, które wsparły małżeństwo są między innymi wybitny muzyk jazzowy Mikołaj Trzaska czy pisarz Łukasz Orbitowski. W imię pomocy Ani swoje siły połączyły też zwaśnione kluby Lechii Gdańsk i Arki Gdynia, które część dochodów z biletów z niedawnego derby Trójmiasta przekazały fundacji. – To nas kompletnie zaskoczyło. Nie jesteśmy jakimiś specjalnymi fanami futbolu, nie znamy tych realiów, a jednak i stąd przyszła do nas pomoc – mówi Maciek Mehring.

KONCERT W NIEDZIELĘ

Małżeństwo Ani i Maćka Mehringów uzbierało już ponad połowę pieniędzy potrzebnych na wykonanie eksperymentalnej kuracji w Londynie. Pomaga im fundacja Rak’n’roll Wygraj Życie. Ścigają się z czasem, bo lekarze dali Ani najwyżej rok życia. Najbliższa okazja, żeby pomóc Ani – już w niedzielę.

W w gdańskim klubie Protokultura odbędzie się charytatywny piknik, w trakcie którego wystąpią takie zespoły jak The Shipyard, Przed Państwem Rara, dogs in trees, Saurtus, Sunwôrm i Nowa Ziemia. Koncert zaczyna się o 16:00. Impreza jest niebiletowana, ale wejść będzie można za dobrowolną opłatą na rzecz Ani i Maćka.

Posłuchaj reportażu Macieja Bąka:

Maciej Bąk/mro
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj