Wojciechowi Jaruzelskiemu i Czesławowi Kiszczakowi zostaną odebrane stopnie generalskie. Taką informację przekazał minister obrony narodowej. Z udziałem Antoniego Macierewicza w siedzibie Departamentu wojskowych spraw zagranicznych MON odbyła się konferencja, podczas której ujawniono nieznane dotąd dokumenty związane z grudniem 1970 roku i stanem wojennym.
DOKUMENTY ZOSTANĄ UPUBLICZNIONE
Dokumenty zaprezentował dyrektor Centralnego Archiwum Wojskowego. Sławomir Cenckiewicz wskazał, że z ujawnianych dokumentów wynika, że generał Wojciech Jaruzelski decydował o wydarzeniach w grudnia ’70 roku na Wybrzeżu. Dodał, że ujawnione dokumenty zostaną opublikowane w internecie w najbliższych dniach.
„TO ZUPEŁNIE OCZYWISTE”
Antoni Macierewicz pytany w TVP1 o „degradację” gen. Wojciecha Jaruzelskiego odpowiedział: „Ludzie, którzy popełnili zbrodnie przeciwko narodowi, powinni mieć odebrane stopnie wojskowe. To jest zupełnie oczywiste”.
– Podejmujemy w tej sprawie kroki prawne – zapowiedział szef MON.
– Już dawno powinni stracić te tytuły. Nigdy nie zostali tak naprawdę osądzeni za swoje zbrodnie – przekonuje Janusz Śniadek z Prawa i Sprawiedliwości. – Dlaczego tak późno? Oprawcy nie mają prawa korzystać z profitów, w czasie gdy Polski nie stać, by zadość uczynić ich ofiarom.