Rozpoczyna się ściąganie z mielizny gdyńskiego jachtu Zjawa IV. Jednostka wpadła na mieliznę 5 grudnia wracając z rejsu przez Atlantyk. – Całą operację przeprowadzi duńska firma. Na miejscu jest już specjalny dźwig pływający – mówi Rafał Klepacz, szef Centrum Wychowania Morskiego w Gdyni, do którego należy jednostka.
Zjawa po podniesieniu trafi na specjalną pływającą barkę, na której przepłynie do stoczni niedaleko Kopenhagi. Na razie nie wiadomo, gdzie będzie remontowana i ile czasu potrwa akcja.
Anna Rębas ustalała przyczyny wypadku i rodzaj uszkodzeń w rozmowie z dyrektorem CWM w Gdyni.
Posłuchaj:
ar/mich