Setki ton nielegalnych odpadów na trzech hektarach w Klukowej Hucie. To efekt działań jednej z firm z Gdańska. Na miejsce pojechał nasz wóz satelitarny.
Policja, prokuratura i Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska zajmą się nielegalnym składowiskiem odpadów budowlanych w Klukowej Hucie w gminie Stężyca.
PROCEDER MÓGŁ TRWAĆ KILKA MIESIĘCY
Jak ujawniła Grupa Detektywistyczna Trójmiasto, jedna z gdańskich firm mogła wywieźć tam nawet setki ton papy, plastików, styropianu i puszek po farbach. Odpady składowano nielegalnie w wyrobisku, które pozostało po kopalni kruszywa.
Detektywi twierdzą, że proceder mógł trwać nawet przez kilka miesięcy.
NASZ REPORTER WYBRAŁ SIĘ DO KLUKOWEJ HUTY. ROZMAWIAŁ Z WŁADZAMI GMINY I SPRAWDZIŁ MIEJSCE SKŁADOWANIA ODPADÓW. POSŁUCHAJ JEGO USTALEŃ:
Grzegorz Armatowski/jK