Napad na proboszcza w Kąpinie koło Wejherowa. Duchowny został pobity, ukradziono mu samochód i 20 tysięcy złotych.
Do zdarzenia doszło w środę wieczorem, w garażu plebanii. Policja zabezpieczyła ślady i szuka napastników.
OBRAŻENIA GŁOWY, ZŁAMANE ŻEBRA
Proboszcz ma obrażenia głowy, złamane żebra i ogólne potłuczenia ciała. Jest przytomny, ale przez kilka dni będzie w szpitalu. Jak nieoficjalnie dowiedział się nasz reporter, do napadu doszło, gdy proboszcz wrócił na plebanię z wieczornej mszy świętej.
ZABRALI KLUCZYKI I ODJECHALI
Wszystko trwało dosłownie kilka minut. Dwaj zamaskowani sprawcy zaatakowali duchownego, gdy wjeżdżał swoim BMW do garażu na plebanii. Prawdopodobnie sterroryzowali go bronią. Podczas napadu splądrowali mieszkanie i ukradli 20 tysięcy złotych. Ksiądz oddał też kluczyki od samochodu, złodzieje wsiedli i odjechali. Auto warte jest kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Policja zabezpieczyła ślady i szuka złodziei. Ustala wszystkie okoliczności napadu. Śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura. Policja prosi o kontakt ewentualnych świadków napadu. Informacje można anonimowo przekazywać pod numer 997.
Wszystkie zdjęcia można znaleźć na portalu GWE24.pl
Grzegorz Armatowski/mili