Udostępniali lokale prostytutkom, zamieszczali erotyczne ogłoszenia i brali za to pieniądze. Grupa z Trójmiasta rozbita

Grupę z Trójmiasta, która zajmowała się sutenerstwem rozbili policjanci z CBŚ – dowiedział się reporter Radia Gdańsk. Zatrzymano sześć osób, które organizowały tak zwane „domówki”. Szefem gangu był znany w trójmiejskim półświatku Tomasz D., pseudonim „Dworas”. Zdaniem śledczych, to on organizował przestępczy proceder, wydawał polecenia i nadzorował nielegalną działalność. Oprócz niego, zatrzymano jeszcze trzech mężczyzn i dwie kobiety. Na ich rzecz pracowało co najmniej 50 kobiet, które uprawiały prostytucję w wynajętych mieszkaniach w Sopocie i Gdańsku.

NAWET ĆWIERĆ MILIONA ZŁOTYCH NIELEGALNEGO DOCHODU

– Sutenerzy udostępniali prostytutkom lokale i zamieszczali ogłoszenia na portalach erotycznych. W zamian za to otrzymywali 50 procent zarobionych pieniędzy. W ten sposób podejrzani osiągnęli co najmniej ćwierć miliona złotych nielegalnego dochodu – informuje komisarz Agnieszka Hamelusz z Centralnego Biura Śledczego Policji w Warszawie.

TELEFONISTKI I OCHRONIARZE

W strukturze gangu funkcjonowały też tzw. „telefonistki” i „ochroniarze”. Zadaniem tych pierwszych było odbieranie telefonów od klientów i kierowanie ich pod adres, gdzie miała zostać wykonana usługa. Ochroniarze natomiast zawozili prostytutki pod wskazany adres i odbierali pieniądze za świadczone prze z nich usługi.

OD 5 DO 10 LAT WIĘZIENIA

Prokurator Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku przedstawił zatrzymanym zarzuty związane z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej i czerpania korzyści z  cudzego nierządu.

Lider grupy usłyszał dodatkowo zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Zatrzymanym grozi do 5, a liderowi do 10 lat więzienia. „Dworas” i jeden z członków gangu zostali tymczasowo aresztowani.

Grzegorz Armatowski/mich
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj