Andrzej Gwiazda z nagrodą im. Lecha Kaczyńskiego. „Czuję się zaszczycony i trochę wzruszony”

Andrzej Gwiazda, legenda pierwszej Solidarności i honorowy obywatel Gdańska, został laureatem nagrody przyznawanej co roku przez Ruch Społeczny im. Lecha Kaczyńskiego.

Słynny opozycjonista odebrał wyróżnienie w Warszawie na Stadionie Narodowym z rąk córki prezydenta Marty Kaczyńskiej. W rozmowie z naszą dziennikarką Andrzej Gwiazda powiedział, że ta nagroda jest dla niego ważna.

ZASZCZYCONY I WZRUSZONY

– Znałem Lecha Kaczyńskiego, gdy pomagał ludziom i przychodził na organizowane przez podziemną Solidarność wykłady z prawa pracy. Te spotkania dla ludzi ze stoczni były bardzo ważne. Pokazywały im ich prawa. I jak mogą o nie walczyć. Teraz odbieram nagrodę imienia śp. prezydenta i tak, przyznaję, czuje się zaszczycony i trochę wzruszony – mówił.

Nagroda im. Lecha Kaczyńskiego przyznawana jest wybitnym osobom, które dobrze służą Polsce. Wśród laureatów w poprzednich latach znaleźli się m.in. Prezydent RP Andrzej Duda, Krzysztof Wyszkowski, prof. Krzysztof Szwagrzyk czy Zofia Romaszewska.

Andrzej Gwiazda urodził się 14 kwietnia 1935 r. w Pińczowie. Gdy miał pięć lat został deportowany wraz z rodziną do Kazachstanu. Do Polski wrócił w 1946 r. Najpierw zamieszkał na Górnym Śląsku, a w 1948 r. przeprowadził się do Gdańska. Ukończył studia na kierunku elektronika na Politechnice Gdańskiej. W latach 1966-1973 był asystentem w Instytucie Cybernetyki PG, a w 1973-1981 inżynierem w Zakładach Okrętowych Urządzeń Elektrycznych i Automatyki Elmor. W 1967 r. zapisał się do Klubu Wysokogórskiego oddział Trójmiasto.

Od młodości angażował się w działalność opozycyjną, uczestniczył w protestach Marca ’68 i Grudnia ’70. W listopadzie 1976 r. wraz z żoną Joanną Dudą-Gwiazdą napisał list do Sejmu PRL z wyrazami poparcia dla działań Komitetu Poparcia Robotników. Wkrótce potem podjął współpracę z KOR. Był jednym z założycieli Wolnych Związków Zawodowych na Wybrzeżu, działał również jako redaktor niezależnego pisma „Robotnik Wybrzeża”. W sierpniu 1980 r. zainicjował strajk w Elmorze. Został członkiem prezydium Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej, był wiceprzewodniczącym NSZZ „Solidarność” i jednym z dwóch zastępców Lecha Wałęsy. Uczestniczył w tworzeniu listy 21 postulatów i wszedł do grupy negocjującej Porozumienia Sierpniowe. Nie podpisał ich jednak, ponieważ stwierdził, że MKS poszedł na zbyt duże ustępstwa.

Ze związku odszedł, ponieważ nie zgadzał się z metodami Lecha Wałęsy. Po wprowadzeniu stanu wojennego był internowany i wielokrotnie aresztowany. W 1988 r. odbył wraz żoną kilkumiesięczną podróż do Francji, Wielkiej Brytanii, USA i Kanady, aby informować międzynarodową opinię publiczną o tym, co naprawdę dzieje się w Polsce. Gwiazdowie zbierali tam również pieniądze na działalność podziemia antykomunistycznego. W 2006 r. Andrzej Gwiazda został odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Orderem Orła Białego.

Więcej w reportażu Anny Rębas:


ar/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj