Niebezpiecznie w Dzierżążnie. Przed szkołą nie ma parkingu, dzieci chodzą między samochodami

szkola-dzierzazno01-regular

Nie ma parkingu, a rodzice muszą sporo manewrować, żeby bezpiecznie dowieźć dzieci do szkoły. Mieszkańcy piszą do lokalnego portalu i ostrzegają, że sprawa robi się coraz bardziej poważna.

O sprawie poinformował expresskaszubski.pl czytelnik. Według niego robi się coraz bardziej niebezpiecznie i niedługo może dojść do wypadku.

MIAŁO BYĆ LEPIEJ, ALE…

Jakiś czas temu dyrektor Zespołu Kształcenia i Wychowania w Dzierżążnie ustawił szlaban na wjeździe do szkoły – informuje portal. Jak mówił dyrektor, miało to poprawić bezpieczeństwo dzieci i sprawić, że nie będą musiały chodzić między manewrującymi samochodami. Jednak nic się nie zmieniło.

Fot. expresskaszubski.pl/Wojciech Drewka

Czytelnik expresskaszubski.pl uważa, że jest wręcz gorzej. Rodzice, którzy dowożą dzieci, muszą wjeżdżać w wąską uliczkę. Nie mogą też korzystać z prywatnej działki, którą właściciel ogrodził taśmą. Wcześniej rodzice zatrzymywali się na terenie od strony drogi wojewódzkiej, a dzieci przechodziły przez prywatną działkę w kierunku szkoły.

PARKING POTRZEBNY

Problem zrobił się poważny. Choć oczywiście trudno mieć pretensje do właściciela działki – przyznaje czytelnik. I dodaje, że jego zdaniem parking jest niezbędny dla poprawienia sytuacji. – Nie rozumiem na co czekają nasze władze – mówi.

Radny Mariusz Treder zwrócił uwagę na problem na ostatniej sesji. Zapytał, kiedy i czy gmina chce rozwiązać problem przy szkole i wybudować parking. Inwestycja miałaby powstać w sąsiedztwie domu nauczyciela. Burmistrz Kartuz Mieczysław Gołuński zapewnił, że jest ona już zaplanowana, ale trzeba jeszcze ogłosić przetarg i poszukać wykonawcy. Jego zdaniem procedura powinna się zakończyć w ciągu półtora miesiąca.

szkola-dzierzazno03-regular

expresskaszubski.pl/Wojciech Drewka

oprac. mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj