17-latek z Gdańska jechał bez prawa jazdy i przekroczył dozwoloną prędkość. W nocy ze środy na czwartek policja zatrzymała fiata seicento na Trakcie św. Wojciecha. Kierujący jechał z prędkością prawie stu kilometrów na godzinę, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 60.
17-LATEK I TRZECH KOLEGÓW
Okazało się, że 17-letni gdańszczanin, który siedział za kółkiem, nigdy nie miał prawa jazdy. Razem z nim jechało trzech jego kolegów.
Kierujący dostał dwa mandaty: za brak uprawnień i przekroczenie prędkości – w sumie 800 złotych. Auto trafiło na policyjny parking, a śledczy ustalają jego właściciela.
Grzegorz Armatowski/mich