Zdaniem Anny Fotygi kolejne dymisje generałów niepokoją, ale jak podkreślała, ważne jest zbadanie rzeczywistych powodów decyzji poszczególnych oficerów. Była minister spraw zagranicznych spotkała się z mieszkańcami Słupska.
Anna Fotyga odpowiedziała na pytanie czy odejścia ze służby kolejnych doświadczonych generałów mogą zmienić pozycję Polski w NATO.
– Nie będę udawała, że jestem zupełnie spokojna z tego powodu, bo tak nie jest. Ale też staram się i chcę dociec co się tak naprawdę dzieje i co jest realnym powodem. Muszę powiedzieć, że to wymaga też pewnego spojrzenia na arenę międzynarodową NATO. Sytuacja jest bardziej skomplikowana niż nam się wydaje – uważa Fotyga.
Zdaniem eurodeputowanej PiS, mocnym punktem bezpieczeństwa Europy, w tym Polski, jest obecność wojsk USA. Anna Fotyga podkreśliła też, że zgłoszenie kandydatury Jacka Saryusza-Wolskiego na szefa Rady Europejskiej było wymogiem polskiej racji stanu.
– Nie wiem jaka będzie polityczna przyszłość pana Saryusza-Wolskiego, nie mam w tej sprawie żadnej wiedzy – mówiła w Słupsku eurodeputowana Anna Fotyga.
Przemysław Woś/amo