Gaz pieprzowy był powodem złego samopoczucia uczniów w gimnazjum nr 2 w Bytowie – dowiedział się reporter Radia Gdańsk.
Na nudności, wymioty i bóle głowy skarżyło 37 uczniów – ostatecznie do szpitali w Bytowie i Kościerzynie trafiło 31. Kryminalni z Bytowa ustalili, że gaz w szkolnej toalecie prawdopodobnie rozpyliła 15-letnia uczennica. Dziewczyna została zatrzymana i przesłuchana w obecności rodziców.
DZIEWCZYNA NIE PRZYZNAJE SIĘ DO WINY
15-latka wydała policji pojemnik z gazem pieprzowy, który miał być wczoraj rozpylony w łazience na parterze gimnazjum. Dziewczyna jednak twierdzi, że z jego rozpyleniem nie ma nic wspólnego. – 15-latka nie przyznaje się do winy – poinformował rzecznik policji w Bytowie Michał Gawroński.
BYĆ MOŻE RODZICE BĘDĄ MUSIELI POKRYĆ KOSZTY AKCJI
Dziś poszkodowaniu uczniowie powinni opuścić lecznice. Policja skieruje sprawę 15-latki do sądu rodzinnego w Bytowie. Nie jest też wykluczone, że jeśli wina zostanie uczennicy udowodniona, rodzice będą musieli pokryć koszty akcji ratunkowej w szkole.
Więcej na temat ewakuacji szkoły w Bytowie >>> TUTAJ.
Grzegorz Armatowski/Przemysław Woś/puch