Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa już od 1 września. Powstanie z połączenia dwóch instytucji

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztof Jurgiel zapowiada powołanie Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Ma on powstać z połączenia Agencji Nieruchomości Rolnych oraz Agencji Rynku Rolnego. Po przeprowadzeniu fuzji, zostanie zmniejszona liczba urzędników.

Minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel zapowiedział w Słupsku, że Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, który zastąpi obie instytucje, będzie miał inne zadania.

„BĘDZIE MNIEJ ZADAŃ DO ZREALIZOWANIA”

– Nowa instytucja będzie potrzebowała mniej pracowników. To nie będzie się odbywało automatycznie, ale mogę powiedzieć, że liczba osób, z którymi nie podpiszemy umów w nowej agencji, wyniesie od 25 do 30 procent. To wynika z wielu rzeczy. Proszę pamiętać, że Agencja Rynku Rolnego od 2004 roku straciła wiele zadań. Wygasły sprawy związane z kwotowaniem mleka, cukru, nie mamy interwencji na innych rynkach. Pracownicy realizowali te zadania, teraz tych zadań nie ma. To nie jest zwalnianie, tylko umożliwienie, żeby gdzieś indziej realizowali się w rolnictwie. W otoczeniu rolnictwa i rolnictwie jest bardzo dużo pracy, tak trzeba do tego podchodzić – dodał minister.

AFRYKAŃSKI POMÓR ŚWIŃ

Nowa instytucja – Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa – ma rozpocząć działalność 1 września. Minister Jurgiel zdementował również informacje o braku środków na walkę z Afrykańskim Pomorem Świń. Szef resortu rolnictwa podkreślił, że budżet na ten cel wyniesie 100 milionów złotych. – To w zupełności wystarczająca kwota – dodał Krzysztof Jurgiel.

PODWÓJNA JAKOŚĆ NIE JEST PROBLEMEM

Kilka godzin później na konferencji w Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku minister Jurgiel powiedział kiedy będzie wiadomo  – Do końca maja mają otrzymać pisma informujące o tym i od 1 czerwca będzie wiadomo, które osoby będą pracować dalej – powiedział Krzysztof Jurgiel.

Szef resortu rolnictwa odniósł się również do badań nad jakością jedzenia sprowadzanego z Zachodu, które zlecił jego czeski odpowiednik. – Podwójna jakość nie jest dla nas problemem. Czesi próbują wprowadzić zamieszanie. W ostatnich latach szukali powodów aby nasza żywność nie była tam eksportowana. Badania będziemy prowadzili, zobowiązaliśmy do tego Komisję Europejską, która ma nam przedstawić raport. Dla mnie problem nie istnieje jeżeli żywność wprowadzona do obrotu spełnia wymagania jakościowe.

 

Przemysław Woś/mili/Rafał Mrowicki

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj