Nagrywają obrzydliwe materiały i publikują je w sieci. Ich ofiary bywają szantażowane. Pedofile nie są jednak bezkarni. Reporter Radia Gdańsk rozmawiał z funkcjonariuszami z wydziału do walki z cyberprzestępczością.
Coraz częściej policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością wpadają na trop internetowych pedofilów. Ostatnio zatrzymali 25-latka z Gdańska, który w sklepie RTV na Matarni, na telefonie z ekspozycji przeglądał filmy z pornografią dziecięcą. (więcej na temat sprawy >>> TUTAJ).
BOGATY „NIEMIEC”
W Gdańsku wpadł też 27-latek, który w internecie podawał się za kobietę i bogatego Niemca. Miał zwabiać do domu młodych chłopców, gwałcić ich, wszystko nagrywać i wrzucać do sieci (więcej na temat sprawy >>> TUTAJ).
W INTERNECIE NIKT NIE JEST ANONIMOWY
– Namierzanie sprawców jest co raz łatwiejsze i nikt w internecie nie jest anonimowy – zapewniają policjanci. Z nadkomisarzem Maciejem Stęplewskim i oficerem operacyjnym z wydziału do walki z cyberprzestępczością KWP w Gdańsku rozmawiał Grzegorz Armatowski.
Za posiadanie i rozpowszechnianie w sieci pedofilskich treści grozi nawet 12 lat więzienia.
Grzegorz Armatowski/puch