Spontaniczna organizacja i udało się. Jerzy Owsiak odwiedził szkołę na gdańskim Chełmie

Atmosfera wyczekiwania, spontaniczna organizacja wydarzenia, szkoła pełna nauczycieli, rodziców i uczniów. Tak wyglądała sobota w Szkole Podstawowej numer 8 na gdańskim Chełmie. Co spowodowało, że uczniowie chcieli przyjść do szkoły w weekend? Wizyta specjalnego gościa. Podstawówkę odwiedził Jurek Owsiak, który został uhonorowany statuetką „Przyjaciela Gdańskiej Ósemki”.
– To nie przypadek, że postanowiliśmy wręczyć Jurkowi Owsiakowi statuetkę – tłumaczy Katarzyna Kędzioł, nauczycielka z ósemki i szefowa sztabu WOŚP, drugiego największego sztabu w Gdańsku. – Jurek Owsiak jest z nami od 24 lat, odkąd istnieje szkoła. Uczniowie powiedzieli, że nie ma możliwości, żeby nie dostał nagrody, bo chociaż nie jest naszym pracownikiem, to jest wychowawcą naszych dzieci. Uczy ich empatii, dzięki niemu biorą udział w programach z pierwszej pomocy.

SPONTANICZNA DECYZJA

Jerzy Owsiak potwierdził swoją wizytę dopiero wczoraj. Władze szkoły zorganizowały się błyskawicznie i przygotowano dzisiejszą galę. – Nie było żadnego scenariusz, żadnych ustaleń, ale działamy tak jak Fundacja WOŚP, z sercem – przyznała Katarzyna Kędzioł.

– To super wyróżnienie, zawsze coś fajnego i do tego z mojego rodzinnego miasta. Cieszy mnie, że jest sztab, że są dzieciaki, które chcą się w to bawić i ludzie, którzy ich wspomagają – podkreślił nagrodzony w trakcie wizyty. Czy statuetka trafi na najbliższą licytację WOŚP – tego Jurek Owsiak zdradzić nie chciał.

CAŁA SZKOŁA GRA DLA WOŚP

Szkoła Podstawowa nr 8 to wyjątkowa placówka na mapie Trójmiasta. W corocznych finałach WOŚP udział biorą nie tylko uczniowie, nauczyciele i rodzice, ale także absolwenci szkoły. Tylko w ostatnim finale 160 wolontariuszy zebrało ponad 140 tysięcy złotych, co daje temu sztabowi drugie miejsce w Gdańsku.

Daniel Wojciechowski/dr
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj