Kolejne domy z gminy Pruszcz Gdański z szansą na bardziej ekologiczne ogrzewanie. Wójt gminy chce, by przy okazji modernizacji drogi wojewódzkiej 226 między Pruszczem a Przejazdowem wybudować gazociąg.

– Jesteśmy po pierwszych rozmowach i ich wyniki są bardzo obiecujące – mówi wójt gminy Pruszcz Gdański.

SPORO WYZWAŃ

– Zaprosiliśmy na niezwykle ważne dla nas spotkanie wykonawcę modernizacji drogi wojewódzkiej 226, czyli firmę Strabag, Pomorską Spółką Gazownictwa, Zarząd Dróg Wojewódzkich i spółkę Eksploatator. Chodzi nam o to, by skoordynować prace projektowe drogi z projektowaniem rurociągu gazowego i kanalizacji sanitarnej. Wyzwań przed nami jest sporo, ale każda ze stron stwierdziła, że jeśli nie zrobimy tego teraz, to nie zrobimy tego przez wiele lat i 800 domów będzie musiało ogrzewać się nadal innymi surowcami. A jakie są skutki palenia wszystkim w tych piecach, wiemy z codziennych doświadczeń – mówi Magdalena Kołodziejczak, wójt gminy Pruszcz Gdański.

MIESZKAŃCY POZBĘDĄ SIĘ PIECÓW WĘGLOWYCH

Dzięki inwestycji mieszkańcy takich miejscowości jak Rokitnica, Radunica, Wiślina i Dziewięć Włók mieliby szansę na pozbycie się pieców węglowych i zastąpienie ich gazowymi.

Kolejnym krokiem ku inwestycji są spotkania projektantów branżowych. Za około miesiąc zaplanowano kolejne spotkanie wszystkich zainteresowanych stron.

Część wyżynna gminy Pruszcz Gdański posiada już 100-procentową możliwość podłączenia do sieci gazowniczej. W tej chwili do gazociągu podłączana jest miejscowość Jagatowo.

Ewelina Potocka/jK