W Gdańsku prawie 40 milionów, w Gdyni znacznie taniej. Ile Trójmiasto wyda na reformę edukacji?

Gdańsk przystąpił już do zmian, Gdynia jeszcze czeka, a Sopot zrobi najmniej. Chodzi o przygotowanie budynków oświatowych do wymogów reformy edukacji.

W Gdańsku remont bądź modernizację przejdzie 49 szkół na łączną kwotę 37 milionów złotych. W Gdyni ta suma nie przekroczy miliona, a Sopot wyda jedynie 80 tysięcy złotych na doposażenie sal dydaktycznych w podstawówkach.

GDAŃSK ROZPOCZĄŁ PRACE

Dostosowanie szkół wiąże się zarówno z pojawieniem się młodszych roczników dzieci w budynkach zajmowanych wcześniej przez gimnazjalistów, jak i wyposażeniem oraz dostosowaniem podstawówek na przebywanie w nich kolejnych dwóch roczników dzieci. – W Gdańsku prace rozpoczęły się już w Gimnazjum nr 29, Gimnazjum Nr 8, Gimnazjum Nr 11 oraz w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2 – mówi Olimpia Schneider z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku

Koszty zmian w gdańskich palcówkach pochłoną 37 milionów złotych i zostały podzielone na kilka elementów. Jednym z nich są remonty związane z przyjęciem uczniów w roku szkolnym 2017/2018. Wyniosą one ok. 4,5 mln zł (głównie na przystosowanie sanitariatów, szatni szkolnych) oraz dodatkowo ok. 7 mln. zł za wyposażenie szkół w meble i pomoce dydaktyczne. Kolejnym kosztem jest przygotowanie pracowni przedmiotowych w szkołach podstawowych, wraz z niezbędnymi projektami budowlanymi, w latach 2018/2019. To pochłonie ok 25 mln zł (20 mln w 2018 oraz ok. 4,5 mln w 2019). Oprócz tego rozbudowana będzie infrastruktura na zewnątrz budynków obecnych gimnazjów oraz zespołów szkół ponadgimnazjalnych, gdzie pojawią się place zabaw dedykowane uczniom najmłodszych klas.

W GDYNI ZNACZNIE TANIEJ

Gdynia na razie czeka z rozpoczęciem prac, ale jak szacuje wiceprezydent Bartosz Bartoszewicz przystosowanie budynków szkolnych do nowych realiów nie pochłonie nawet miliona złotych. – Złożyliśmy wnioski do Ministerstwa Edukacji Narodowej o dofinansowanie dodatkowych prac związanych z dostosowaniem pracowni. (…)Sprawy organizacyjne mamy już za sobą, ale jeszcze czekamy na remonty. Te standardowe przeprowadzamy w wakacje. Nie przewidujemy, że będą to duże kwoty około 700-800 tysięcy złotych. Jesteśmy jeszcze przed przetargami i pracami – dodaje wiceprezydent.

Sopot na przystosowanie budynków oświatowych, oprócz bieżących remontów, nie zamierza wydawać dodatkowych środków. – Nie ma takiej potrzeby – zapewniają urzędnicy. Na wyposażenie dydaktyczne sal w szkołach podstawowych przeznaczy 80 tysięcy złotych. Ta pula wzrośnie, jeśli potrzeby szkół okażą się większe.

 

Aleksandra Nietopiel

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj