Sekcja zwłok nie wykazała, co było przyczyną śmierci 19-latki w hotelu w Baninie koło Żukowa. Będą konieczne dodatkowe badania histopatologiczne i krwi – dowiedział się nasz reporter w prokuraturze.
19-latek – znajomy kobiety, który był z nią w pokoju, został przesłuchany w charakterze świadka i zwolniony. Złożył obszerne zeznania, ale śledczy nie ujawniają ich treści.
Do tragedii doszło w niedzielne popołudnie. 19-letnia gdynianka nagle zasłabła i straciła przytomność. Jej poznany przez internet znajomy wezwał pogotowie, ale na pomoc było już za późno. Lekarz stwierdził zgon. Niewykluczone, że para mogła zażywać dopalacze lub inne środki farmakologiczne. Śladowe ilości substancji zabezpieczono w hotelowym pokoju. Kartuska prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Grzegorz Armatowski/mar