Pomylili asfalt ale zapewniają, że wyrobią się w terminie. Wpadka wykonawcy remontu starego mostu na Nogacie w Malborku. Inżynierowie z firmy Strabag muszą zdjąć całą, nowo położoną nawierzchnię. – Ruch został kilka dni temu tymczasowo przeniesiony na nową nitkę – informuje Piotr Michalski z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

NIE BĘDZIE TANIO

Jak dodaje, zły asfalt to ewidentny błąd wykonawcy, który jeszcze przed kontrolą zarządcy drogi zauważył, że coś jest nie tak.

– Okazało się, że na starym moście została wbudowana nawierzchnia o złych parametrach. Została już sfrezowana i musi zostać uzupełniona. Ponieważ zawinił Strabag, będzie musiał ponieść koszty. Spodziewamy się, że o ile będzie dobra pogoda, to nowa organizacja ruchu zacznie obowiązywać w Malborku tak, jak wcześniej planowano – od środy – mówi Michalski.

NIE TYLKO STARY I NOWY MOST

Nowy most w ciągu krajowej „22” na Nogacie został otwarty w październiku ubiegłego roku. Na obiekcie znajdują się dwa pasy ruchu wraz z pasem do prawoskrętu oraz ciąg pieszo-rowerowy. Nowa przeprawa to element większej przebudowy układu drogowego w tym miejscu. Oprócz mostu, składa się na niego budowa dwóch nowych dwupasmowych jezdni wraz ze skrzyżowaniami.

Po oddaniu do użytku nowego mostu, zaczęły się prace na starej przeprawie. Wyremontowano istniejące nasypy oraz wymieniono dylatację oraz nawierzchnię jezdni. Jak się okazało, wykorzystano asfalt o złych parametrach. Starą nitką ruch prowadzić będzie w kierunku Tczewa.

Koszt całości inwestycji wynosi około 70 mln zł. Inwestorem jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Gdańsku, projektantem – Mosty Katowice, Inżynierem – ZBM, a wykonawcą – Strabag.

Sebastian Kwiatkowski/ŁW