Miasto murali i obrazów Witkacego, miejsce śmierci Triny Papisten. Co warto zobaczyć w Słupsku?

Słupsk jest nieco zapomnianym miastem. Zgodnie z najnowszymi szacunkami, mieszkańców miasta stale ubywa. Z drugiej strony bardzo szybko rozwija się peryferyjne osiedle Westerplatte. I choć nowy szpital budowano tam ponad dwadzieścia lat, współczesne konstrukcje pną się szybciej.
Wbrew pozorom w Słupsku nie brakuje atrakcji. Można zwiedzić dużo ciekawych obiektów, w tym dawny Zamek Książąt Pomorskich – siedzibę możnych z dynastii Gryfitów. Obecnie w zamku funkcjonuje Muzeum Pomorza Środkowego, w którym można zobaczyć bogatą kolekcję obrazów Witkacego.

Kolejnym miejscem, które warto odwiedzić, jest baszta czarownic. Budowla powstała na początku XV wieku. Przez długi czas baszta stanowiła funkcję obronną. Dodatkowo była usytuowana przy rzece Słupi, co umacniało jej znaczenie. Około XVII wieku budynek przerobiono na więzienie dla kobiet posądzonych o czary. Była wśród nich Trina Papisten, która została spalona na stosie.

RATUSZ MIEJSKI

Kolejnym punktem wycieczki jest ratusz. Warto wejść do środka nie tylko po to, by zobaczyć zdobione wnętrze. Malowidła, witraże i sławny Bursztynowy Niedźwiadek Szczęścia – oto obiekty charakterystyczne dla słupskiej siedziby prezydenta. Ponadto codziennie o 12 rozbrzmiewa hejnał miasta, a wchodząc na samą górę, można obejrzeć panoramę Słupska.

Prawie naprzeciwko ratusza znajduje się Nowa Brama. Symbolizowała ona wjazd do miasta, a jej powstanie datuje się na XIV-XV wiek. Przechodząc przez Bramę, wchodzimy w ulicę Filmową. To tam stoi tramwaj. To właściwie pomnik poświęcony starodawnej słupskiej komunikacji. Sieć tramwajów działała od 1910 do 1959 roku.

XIII-WIECZNY KOŚCIÓŁ

Idąc ulicą Filmową, natykamy się na Kościół Mariacki. Budowlę w stylu gotyckim wznoszono od 1276 roku. Witraże i barokowa ambona przyciągają turystów. Ponadto niedawno podczas remontu kościoła, robotnicy natknęli się na rzeźby ukryte w sklepieniu. Okazało się, że przedstawiają one tak zwane „diabły piszące”, popularne w średniowieczu. Umieszczano je w kościołach, by patrzyły na wiernych i pilnowały, by ludzie modlili się szczerze.

Słupsk wciąż pozostaje nieodkrytym miastem. Może niedługo słupszczanie znów odnajdą coś, o czym nikt nie miał pojęcia?

Ewa Popławska
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj