Służył, gdy trzeba było szybko przyciąć zdjęcie, zakreślić coś na obrazku, obok Pinballa zapewniał rozrywkę, gdy nie działał Internet. Po najnowszej aktualizacji Windowsa 10 kultowy Paint przestanie być dostępny.
Od początku istnienia, a dokładnie od 20 listopada 1985 roku nosił różne nazwy: Paintbrush, Microsoft Paint (mspaint), jednak zawsze miał podobne funkcje i był niezwykle prosty w obsłudze. Teraz zastąpi go „nowoczesność”.
TO JUŻ PEWNE
Microsoft na swojej stronie niedawno ogłosił, że jesienią Paint zniknie z Windowsa i zastąpiony zostanie nowym Paintem 3D. Nazwa niby podobna, jednak program jest znaczniej bardziej zaawansowany od swojego „ojca”, bo, jak sama nazwa wskazuje, daje możliwość tworzenia modeli w trójwymiarze (kilka z nich możesz obejrzeć >>> TUTAJ) i w niczym nie przypomina swojej pierwotnej wersji. Jak twierdzi wiele osób, które postanowiły przetestować „wynalazek”, nie dorównuje on pod żadnym względem poprzednikowi. Pojawiają się jednak również głosy zachwytu, chwalące nową propozycję i czekające na więcej zmian od Windowsa.
CZY DA SIĘ GO ZASTĄPIĆ?
Trudno sobie wyobrazić Windowsa bez starego, dobrego Painta. Przez te wszystkie lata stał się nieodłączną częścią systemu i zawsze można go było znaleźć w akcesoriach. Niewykluczone, że dla niektórych jego nowa wersja może okazać się zbyt trudna w obsłudze. Niżej przedstawiamy listę darmowych programów graficznych, które pomogą wypełnić bolesną pustkę na pulpicie.
1. iPiccy: średniozaawansowany program graficzny z dodatkową możliwością robienia kolaży i grafik.
2. Sumopaint: rozszerzony Paint z możliwością pracowania na warstwach.
3. GIMP: edytor, który jest nieskomplikowany, ale korzystają z niego też profesjonaliści.
4. Pixlr: program online, w którym można pracować na różnych komputerach, tabletach i telefonach. Ma dwie odsłony – pierwsza to nowoczesny „Paint”, druga to intuicyjny „upiększacz” zdjęć;
5. PhotoFiltre Studio: ma podstawowe funkcje, rozszerzone dodatkowo o możliwość redukowania szumów na zdjęciach i nakładanie filtrów.
Do aktualizacji i całkowitego zniknięcia Painta z komputerów jeszcze trochę czasu, dlatego warto przetestować kilka programów wcześniej i wybrać godnego następcę. Można też już sprawdzić Painta 3D i samemu się przekonać czy jest lepszy, czy gorszy od poprzednika.
Martyna Kasprzycka/mar