Zanurzy się pusty, wynurzy z wielkim dokiem na pokładzie. Ciężarowiec „Sun Rise” niedługo wypłynie z Gdyni [ZDJĘCIA]

Najpierw częściowo się zanurzy, wtedy na jego pokład zostanie „wciągnięty” gigantyczny dok, a następnie znowu się wynurzy. Niezwykły statek „Sun Rise” już 5 sierpnia wypłynie do Monako. Ze sobą zabierze jednostkę „Marco Polo”, która została wybudowana w gdyńskiej stoczni Crist.

„Sun Rise” wpłynął do Gdyni 22 lipca. Od tamtej pory czeka na platformę, którą będzie mógł przetransportować do Monako, gdzie weźmie ona udział w pracach nad stworzeniem nowej dzielnicy księstwa.

W DÓŁ I W GÓRĘ

 

Ciężarowiec to rzadko spotykany typ flo-flo (float on – float off). Na całym świecie takich jednostek jest niecałe 70. Jego praca opiera się na skomplikowanym systemie balastowym. Dzięki niemu może się zanurzyć. Właśnie wtedy platforma „Marco Polo” będzie mogła powoli na niego wpłynąć. Gdy cała operacja się zakończy, „Sun Rise” pozbędzie się balastu i ponownie podniesie na wodzie.

Statek Sun Rise jest ciężarowcem, o którym niegdyś było głośno w mediach branżowych zajmujących się morzem. To właśnie jednostka tego typu dostarczała wielkie wrota do nowych śluz w zakończonym niedawno projekcie rozbudowy Kanału Panamskiego.

PRZEZ MARSYLIĘ DO MONAKO

Ciężarowiec z Gdyni wypłynie z dokiem „Marco Polo” na pokładzie. To pływająca jednostka służąca do produkcji kesonów żelbetonowych. Dok jest przeznaczony dla francuskiej firmy Bouygues Construction, która jest częścią konsorcjum zajmującego się powiększeniem lądowej powierzchni księstwa Monako pod budowę nowej dzielnicy. Spółka z grupy Bouygues – Bouygues Travaux Publics ma budować kesony w Marsylii. Pierwszym celem podróży będzie prawdopodobnie Marsylia. Stamtąd „Marco Polo” będzie holowany przez 2-3 dni drogi morskiej, ostatecznie trafi do Monako. Dok aktualnie przechodzi próby morskie. Warto podkreślić, że jedna z nich polegała na zanurzeniu „Marco Polo” na głębokość 20 metrów.

 

mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj