Komendant policji w Słupsku przywrócił do służby funkcjonariusza współoskarżonego o pobicie. Ww wtorek rozpoczął się proces dwójki policjantów z pionu kryminalnego komendy w Słupsku. Prokuratura postawiał policjantom w sumie siedem zarzutów, w tym uderzenia i znieważenia małoletniej dziewczyny.
WRÓCIŁ DO PRACY
Pełniący obowiązki rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku komisarz Sebastian Cistowski potwierdził, że Michał Ł. wrócił do pracy. Nie służy już jednak w Słupsku, ale w Ustce. Został tam przeniesiony decyzją Komendanta Miejskiego Policji w Słupsku. Komisarz Cistowski odmówił w tej sprawie wypowiedzi do mikrofonu, jak podkreślił w przyszłym tygodniu policja opublikuje oficjalny komunikat w tej sprawie.
DRUGI Z POLICJANTÓW
Michał Ł. to jeden z dwóch policjantów oskarżonych o pobicie dwóch osób, przekroczenie uprawnień, utrudnianie wezwania patrolu policji przez poszkodowanych i znieważenie tych osób. Prokuratura uznała postępowanie funkcjonariuszy za rażące naruszenie prawa. Tak uzasadniła zarzuty odczytując w sądzie akt oskarżenia. Drugi z policjantów Adrian S. jest nadal zawieszony w służbie.
Oskarżonym policjantom grozi do trzech lat więzienia.
Przemysław Woś/jK