Będziemy jeździć bez „prawka” i dowodu osobistego? Trwają testy systemu

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa pracuje nad pilotażową usługą cyfrową. Skorzystać mają m.in. kierowcy samochodów, którzy na czas podróży będą mogli zostawić swoje prawa jazdy i dowody osobiste w domu. Dokumenty te mają zostać zastąpione elektroniczną bazą.


Debatę nt. dokumentów elektronicznych wywołał poseł Kukiz’15 Tomasz Jaskóła. W swojej interpelacji pytał Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa o sens używania papierowego prawa jazdy, dowodu osobistego oraz ubezpieczenia OC. W odpowiedzi na interpelację Ministerstwo obiecuje: kierowcy będą mogli jeździć bez wspomnianych dokumentów od momentu wdrożenia projektu mDokumenty – czyli bazy praw jazdy, dowodów osobistych i polis, dostępnych drogą elektroniczną.

KILKA MIAST TESTUJE

Od maja projekt testowany jest m.in w Łodzi, Ełku i Koszalinie jednak ogranicza się tylko do „mDowodu Osobistego”.
Wprowadzenie dokumentów elektronicznych nie będzie wiązało się z  możliwością likwidacji dowodu osobistego, prawa jazdy i polisy OC. Kierowcy nie będą mieli obowiązku posiadania ich w trakcie kontroli – warunkiem jest jednak prawidłowa aktywacja systemowa.

JAK JEST?

Na razie nie jest znana konkretna data zakończenia testów i wdrożenia całego projektu. Wszystko będzie zależało od opinii miast, w których projekt właśnie dobiega końca. Do tej pory za brak prawa jazdy, dowodu osobistego bądź polisy groził mandat karny w wysokości od 50-250 zł w zależności od ilości brakujących dokumentów.

pkat

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj