Kibole wybiegli na krajową „22” i zaatakowali autobus

Mimo obławy policjanci nie zatrzymali nikogo po ataku kiboli na autokar sympatyków Olimpii Elbląg. Do zdarzenia doszło na krajowej „22” w okolicach miejscowości Szpęgawsk. Sprawców było kilkunastu, mieli ubrania w biało-zielonych barwach. Mieli założone kominiarki. Wszystko wskazuje na to, że byli to kibole związani z Lechią Gdańsk.

 NIE DOSZŁO DO KONFRONTACJI

Wybiegli z lasu na krajową „22”, zatrzymali autobus, a następnie skopali karoserię, obijając pojazd rękami. Nie doszło do bezpośredniej konfrontacji między chuliganami a kibicami. Kierowca nie otworzył drzwi i nikomu nic się nie stało.

TRWA OBŁAWA

Autokar konwojowały dwa wozy policyjne. Funkcjonariusze podjęli interwencję. – Na widok mundurowych napastnicy uciekli do lasu – poinformował Marcin Kunka ze starogardzkiej policji.

Autobus z kibicami pojechał dalej. Mimo obławy, nie udało się nikogo zatrzymać.

Grzegorz Armatowski/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj