Prokuratura rejonowa w Bytowie wysłała do sądu akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi G. Mężczyzna miał uprowadzić, zgwałcić i przez dwa dni więzić kobietę w lesie.
Zastępca prokuratora rejonowego Małgorzata Borek potwierdziła, że skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 27-latkowi.
PROKURATURA Z LISTĄ ZARZUTÓW
Do dramatycznych wydarzeń miało dojść w kwietniu tego roku w okolicach Bytowa. Zdaniem prokuratury Tomasz G. uprowadził byłą partnerkę Agnieszkę W. Samochodem rodziców kobiety wywiózł ją do lasu. Tam miał ją związać pociętymi pasami bezpieczeństwa samochodu, bić, zgwałcić i grozić pozbawieniem życia nożem oraz okaleczeniem. W znęcaniu się nad uprowadzoną miały się zdaniem prokuratury pojawić również uderzenie młotkiem, groźby spalenia żywcem, a także zgwałcenia przy pomocy kija bejsbolowego. Gehenna uprowadzonej i więzionej w samochodzie i lesie kobiety miała trwać dwa dni.
DO 15 LAT WIĘZIENIA
Prokuratura zakwalifikowała działania 27-latka jako pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem oraz zgwałcenie. Śledczy zarzucają też mężczyźnie zniszczenie samochodu, którym uprowadził ofiarę. Zdaniem prokuratury 27-latek „uszkodził samochód osobowy poprzez zbicie młotkiem tylnej i lewej bocznej szyby, pęknięcia przedniej szyby oraz pocięcie nożem foteli, pasów bezpieczeństwa, podsufitki i kokpitu o wartości strat wynoszących 10 tysięcy złotych”. Tomaszowi G. grozi do 15 lat więzienia.
Na wniosek prokuratury w Bytowie sąd zdecydował o przedłużeniu aresztu tymczasowego dla Tomasza G. o kolejne trzy miesiące.
Przemysław Woś/mili