Trwają intensywne poszukiwania zaginionej ponad 7 lat temu Iwony Wieczorek. W akcji uczestniczy niewielka koparka. Obszar prac funkcjonariuszy jest niedostępny dla spacerowiczów, rowerzystów, a także dla mediów. W Parku Reagana, na wysokości ulic Piastowskiej i Jagiellońskiej, przy ścieżce spacerowo-rowerowej za Pomnikiem Ronalda Reagana i papieża Jana Pawła II, odgrodzony jest fragment lasu. Prowadzone są tam poszukiwania Iwony Wieczorek.

TO DOPIERO POCZĄTEK

Policja za pomocą georadaru wyznaczyła kilkanaście miejsc, w których potencjalnie może znajdować się ciało. Jak mówią funkcjonariusze, do tej pory udało się sprawdzić 25 z 50 sektorów i to w zaledwie jednej z trzech stref. Prace prawdopodobnie potrwają dłużej. Na razie niczego nie znaleziono, jednak do dokładniejszego sprawdzenia zostaje jeszcze spory obszar.

– Dziś jest kolejny dzień poszukiwań. Ten teren, czyli 14 hektarów parku, zostanie przekopany. Użyjemy minikoparki, sprzętu, który potrafi wjechać w tak trudny teren, którym jest właśnie Park Reagana. Na wyświetlaczu georadaru w pewnych miejscach pojawiły się anomalia, które musimy zweryfikować poprzez odkrywanie ziemi – tłumaczy podkomisarz Michał Sienkiewicz z komendy wojewódzkiej policji w Gdańsku.

POLICJANCI Z POZNANIA I KOMENDY GŁÓWNEJ

Iwona Wieczorek zaginęła w 2010 roku. Dziewczyna miała wtedy 19 lat. Zniknęła w drodze do domu po zabawie w jednym z sopockich klubów. Zagadkę od lat próbują rozwikłać policjanci ze specjalnej grupy z Gdańska. W poszukiwania na terenie parku zaangażowanych jest aktualnie wielu specjalistów.

– Kilkudziesięciu policjantów pracuje tu na miejscu. Są to policjanci z wydziału kryminalnego, z wydziału dochodzeniowo-śledczego, którzy prowadzą tę sprawę, są tu również policjanci z Poznania, którzy nas wspierają oraz policjanci z Komendy Głównej. Przyjechali tu z Mobilnym Centrum Wsparcia Poszukiwań. Dysponujemy bardzo dobrym sprzętem. Stworzona została mapa terenu poszukiwań. Policjanci mają przy sobie lokalizatory, żeby nie pominąć żadnego miejsca – dodał podkomisarz Sienkiewcz.

Pomagają im także funkcjonariusze z policyjnego Archiwum X. Przez siedem lat w sprawie zgromadzono 32 tomy akt, każdy po kilkaset stron. Dziś sprawa Iwony Wieczorek jest już umorzona. Za 3 lata formalnie ulegnie przedawnieniu.

Posłuchaj materiału Anny Rębas

Anna Rębas/mk