Będą apelacje od wyroku za zabójstwo Agaty w parku w Gdańsku Brzeźnie. Prokuratura już ją złożyła, a obrońca głównej oskarżonej Wiktorii M. przygotowuje wniosek – dowiedział się reporter Radia Gdańsk. Dziewczyna za zabójstwo koleżanki została skazana na 11 lat więzienia. Druga oskarżona za utrudnianie śledztwa dostała wyrok w zawieszeniu.
Prokuratura domaga się wyższego wyroku, 15 lat więzienia, i wyższego zadośćuczynienia matce Agaty – 250 tysięcy złotych. Prokurator zarzuca sądowi pierwszej instancji rażącą niewspółmierność orzeczonych wobec oskarżonej Wiktorii M. kar jednostkowych pozbawienia wolności. Zgadza się co do kwalifikacji czynu, czyli że było to zabójstwo.
„POMOC W SAMOBÓJSTWIE”
Wniosek prokuratury przed chwilą wpłynął do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Z kolei obrońca oskarżonej mecenas Dariusz Strzelecki przygotowuje apelację. Zamierza bronić swojej tezy, że nie było to zabójstwo, a pomoc w samobójstwie. Nie ma wątpliwości, że Wiktoria M. była w parku w chwili zdarzenia, ale nie zabiła 17-latki – powiedział mi mecenas Strzelecki.
Do zabójstwa doszło w 2015 roku w lutym. 17-latka z Wejherowa zginęła od ciosów zadanych nożem.
Grzegorz Armatowski/puch