Nielegalnie podłączył się do sieci elektrycznej. Złodziej prądu ze Słupska w rękach policji

prad2

Do 5 lat więzienia grozi mieszkańcowi Słupska, który nielegalnie podłączył się do sieci elektrycznej. Mężczyzna kradł prąd, a jego prowizoryczne przyłącze zagrażało bezpieczeństwu innych osób. Potrzebna była interwencja zakładu energetycznego.

Kryminalni z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją słupskiej komendy miejskiej przeprowadzili kontrolę kilku posesji na terenie gminy Słupsk. Tam, jak wynikało z policyjnych ustaleń, miało dochodzić do kradzieży prądu.

NIELEGALNE ŁĄCZA

– W jednym przypadku informacje okazały się potwierdzone. Słupszczanin na jednym z miejscowych osiedli, nielegalnie podłączył się do sieci elektrycznej, w sposób nie tylko prowizoryczny, ale zagrażający bezpieczeństwu innych osób. Wobec tego ze względów bezpieczeństwa na miejsce wezwano pracowników zakładu energetycznego, którzy potwierdzili także nielegalność tych łączy – poinformował Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji.

Fot. KMP Słupsk

Policja w Słupsku przypuszcza, że mężczyzna nielegalnie pobierał prąd od dłuższego czasu. Straty zakładu energetycznego mogą wynieść nawet kilka tysięcy złotych.

Za kradzież energii elektrycznej grozi kar a od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Paweł Drożdż/mich

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj