W Pruszczu brakuje wody. „Musimy kupować od Gdańska” [POSŁUCHAJ]

Co łączy niektóre regiony Afryki z okolicami Pruszcza Gdańskiego? Kłopoty z dostępem do wody. Przez gwałtowny wzrost liczby mieszkańców w gminie wiejskiej Pruszcz Gdański wprowadzono ograniczenia w budownictwie mieszkaniowym. Jak tłumaczą Władysław Sobieniak i Marek Palusiński ze spółki Eksploatator, już teraz około 30 proc. wody zużywanej na terenie gminy trzeba kupować od Gdańska. Innymi słowy, wody w okolicach Pruszcza brakuje, ponieważ rozwój infrastruktury nie nadąża za gwałtownie wzrastającą liczbą mieszkańców.

Więcej na ten temat w materiale Sylwestra Pięty.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj