Trzej mężczyźni z zarzutami po tragicznej bójce w Gdyni. To 19-letni uczniowie jednego z miejskich techników i 21-letni student. 22-latek, który zmarł po bójce, nie jest mieszkańcem Trójmiasta, ale był studentem Akademii Morskiej. Podejrzani będą odpowiadać za udział w bójce, przy czym prokurator zakwalifikował zdarzenie jako czyn o charakterze chuligańskim. AKTUALIZACJA 18:00
Dwa zarzuty usłyszał trzeci z zatrzymanych. Zdaniem śledczych, 21-letni mężczyzna – także student – brał udział w tym zdarzeniu, ale również w pobiciu tej samej nocy innego pokrzywdzonego.
Zebrane dotychczas dowody nie dały podstaw do postawienia podejrzanym zarzutu pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Kluczowe będą ostateczne wyniki sekcji zwłok 21-latka.
Wszyscy trzej zatrzymani podejrzani zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.
CZYN CHULIGAŃSKI
Czyn o charakterze chuligańskim skutkuje surowszą karą, maksymalnie do czterech i pół roku więzienia. Na razie nie można przypisać podejrzanym spowodowania pobicia ze skutkiem śmiertelnym – wyjaśnia prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej
PRZYZNALI SIĘ DO UDZIAŁU W BÓJCE
– Biegły stwierdził w toku sekcji, że pokrzywdzony doznał obrażeń, które naruszały czynności narządów ciała na czas powyżej siedmiu dni, jak również oceniając przebieg zdarzenia wskazał, że narażał go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Na tym etapie nie był jednak w stanie ustalić co było powodem zgonu tego mężczyzny. W związku z tym tu nie możemy mówić o przypisaniu skutku zgonu któremukolwiek z podejrzanych na tym etapie – mówi.
Podejrzani przyznali się do udziału w bójce i złożyli wyjaśnienia.
Grzegorz Armatowski/mar