Unijna urzędniczka na lekcjach w gdańskim liceum. Uczniowie z VII Liceum Ogólnokształcące im. Józefa Wybickiego na Chełmie uczestniczyli w piątek w zajęciach prowadzonych przez absolwentkę szkoły, która od dziesięciu lat pracuje w Komisji Europejskiej.
Dorota Przyłudzka w szkolne mury wróciła chętnie.
ABSOLWENTKA „SIÓDEMKI”
Dorota Przyłudzka skończyła „siódemkę” w 1996 roku. Po studiach i krótkim okresie pracy w Polsce wyjechała do Brukseli. W Komisji Europejskiej pracuje od 2007 roku. Jest specjalistą ds. polityki w Grupie Wsparcia dla Ukrainy, gdzie odpowiada m.in. za wspieranie ukraińskiego rządu i administracji w stworzeniu i wdrażaniu polityki wsparcia dla małych i średnich przedsiębiorstw. – W Komisji mamy taką akcję „Powrót do szkoły”, gdzie urzędnicy wracają do swoich dawnych szkół, aby opowiedzieć o swojej pracy i przybliżyć tematykę Unii Europejskiej z ludzkiego punktu widzenia – mówi urzędniczka.
Dorota Przyłudzka przeprowadziła trzy lekcje opowiadając między innymi o strukturach unijnych, o absurdach w przepisach, dofinansowaniu unijnym czy o możliwościach, jakie mają młodzi dzięki członkostwu Polski w Unii Europejskiej. Odpowiadała też na pytania młodych ludzi, których ciekawiło między innymi to, jaką drogę trzeba przejść, by znaleźć się na miejscu pani Doroty.
„CIEKAWA FORMA ZAJĘĆ”
Uczniowie przyznawali, że taka forma zajęć jest ciekawa, bo zawsze można się więcej dowiedzieć z pierwszej ręki. – W szkole potrzebne są nie tylko lekcje z matematyki czy polskiego, ale także takie, w czasie których możemy się dowiedzieć więcej o życiu i o tym, co moglibyśmy w przyszłości robić – mówiła jedna z uczennic.
Podczas lekcji Dorota Przyłudzka nagradzała uczniów za aktywność. Rozdawała belgijskie czekoladki, niektórzy dostali również drobne upominki z logiem Unii Europejskiej.
Aleksandra Nietopiel/mili