Ciasne sale rozpraw, wydziały porozrzucane po kilku budynkach, a do tego problemy z dojazdem i parkowaniem. Tak wyglądają realia Sądu Rejonowego w Tczewie. Wkrótce mają się one zmienić, bo właśnie rusza budowa nowej siedziby sądu. Trzykondygnacyjny gmach stanie na działce po dawnym dworcu autobusowym przy Alei Zwycięstwa.
Sąd Rejonowy w Tczewie funkcjonuje obecnie pod trzema różnymi adresami w budynkach, które nie spełniają współczesnych standardów. – To jest nasza największa bolączka. Co więcej, musimy wynajmować dodatkowe pomieszczenia na potrzeby archiwum – mówi Marcin Korda, prezes tczewskiego sądu, który wspomina, że w przeszłości pojawił się pomysł, aby ze względu na problemy lokalowe przenieść Wydział Ksiąg Wieczystych do Malborka. Dla mieszkańców całego powiatu byłoby to dużym utrudnieniem. Dla miasta – skazą na wizerunku.
DO PRZENIESIENIA NIE DOSZŁO
Do przeniesienia ostatecznie nie doszło. Tczewski sąd wygospodarował kilka metrów kwadratowych powierzchni w głównym holu, gdzie utworzono nowe biuro podawcze. Księgi wieczyste pozostały w Tczewie. Nie udało się jednak rozwiązać pozostałych kwestii związanych ze zbyt małą liczbą sal rozpraw i mało komfortową obsługą petentów, których rocznie jest ponad 70 tysięcy. – Sąd zajmuje dziś około 1,5 tys. metrów kwadratowych. Potrzebujemy przynajmniej 4 tys. – dodaje Marcin Korda.
W PAŹDZIERNIKU ROZSTRZYGNIĘTO PRZETARG
Starania o nową siedzibę zaczęły się jeszcze w 2013 r. Miejsce na nowy gmach znalazło się na należącym do miasta terenie po dawnym dworcu autobusowym przy Alei Zwycięstwa. Dwa lata później miasto przekazało działkę w zarząd Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, otrzymując w zamian obecną siedzibę Sądu Rejonowego przy ul. Kołłątaja w Tczewie. W październiku br. rozstrzygnięto przetarg na nową siedzibę sądu, podpisano umowę i przekazano teren wykonawcy prac. Budowa właśnie się rozpoczyna.
NOWOCZESNY TRZYKONDYGNACYJNY GMACH
Nowy gmach ma być wizytówką Tczewa. W trzykondygnacyjnym budynku zaprojektowanym przez gdańską pracownię architektoniczną AA znajdzie się 11 nowoczesnych sal rozpraw. Piwnice zostaną wykorzystane jako archiwum i magazyn dowodów rzeczowych. W jednym miejscu znajdą się wszystkie jednostki sądu, w tym Wydział Cywilny i Zespoły Kuratorskie, które teraz funkcjonują poza głównym gmachem przy ul. Kołłątaja. Dziś sąd działa w oddaleniu od głównych szlaków komunikacyjnych, co zmieni się po przeprowadzce na Aleję Zwycięstwa. Siedziba znajdzie się w sąsiedztwie dużego węzła transportowego.
– To wszystko sprawi, że sąd będzie bardziej dostępny nie tylko dla mieszkańców Tczewa, ale całego powiatu – mówi prezes tczewskiego sądu. Termin zakończenia inwestycji to pierwsza połowa 2020 roku. Budowa i wyposażenie budynku pochłoną 32 miliony złotych.
CO STANIE SIĘ Z OBECNĄ SIEDZIBĄ SĄDU?
Co stanie się z obecną siedzibą sądu, którą przejmie miasto? – Nie mamy jeszcze sprecyzowanych planów co do wykorzystania obecnego budynku sądu przy ul. Kołłątaja – mówi Małgorzata Mykowska, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Tczewie. – Będziemy to analizować dopiero, gdy dowiemy się, kiedy budynek zostanie nam przekazany – dodaje. Obiekt będzie najprawdopodobniej wymagał prac remontowych i adaptacyjnych. Niewykluczone, że zostanie wystawiony na sprzedaż.
Wojtek Stobba/puch