Na budynku Urzędu Miejskiego w Chojnicach nie ma polskich flag. Są za to unijne i miejskie. Nie jest to przeoczenie, bo taki stan trwa już od kilku miesięcy. Ratusz problemu nie widzi, choć zapowiada, że to naprawi.
„POWINNA BYĆ TU ZAWSZE”
Sytuacja zaskakuje nawet mieszkańców Chojnic. – Na Ratuszu w Chojnicach na pewno jest flaga kaszubska i unijna. Nie ma natomiast polskiej. Na pewno były jak było święto narodowe, bo wtedy tutaj przechodził pochód, więc widziałam, że były. No ale dlaczego teraz nie ma, to nie mam pojęcia – mówi jedna z mieszkanek.
– Mamy flagę Unii i flagę lokalną, natomiast tej najważniejszej, czyli biało-czerwonej, brakuje. Ona powinna być tu zawsze – mówią inni chojniczanie.
POLSKIE FLAGI TYLKO NA ŚWIĘTA
Władze miasta temat znają, bo polskich flag na ścianie budynku nie ma już od dawna. Burmistrz Chojnic Arseniusz Finster zapytany o to, dlaczego wśród flagi unijnej i miejskiej nie ma flagi biało-czerwonej, odpowiada: „Bo my polskie flagi wywieszamy w okresie świąt. Natomiast jest taki postulat, żeby była flaga unijna i miejska, i polska, i tutaj do takiej zmiany dojdzie” – zapewnia Finster.
Ratusz w Chojnicach jest jedynym budynkiem administracji publicznej w regionie, na którym wśród innych flag, nie ma polskiej. Zarówno przy budynku Starostwa Powiatowego w Chojnicach, jak i na Ratuszu w sąsiednim Człuchowie, polskie flagi wiszą przez cały rok.
Dariusz Kępa/mili