Eksperyment procesowy ma potwierdzić lub wykluczyć ostatnie doniesienia prywatnych detektywów. Chodzi o rzekome przewożenie ciała Iwony furgonetką ze śmieciami na ul. Dąbrowszczaków w Brzeźnie i Jelitkowie.
Jak ustalił nasz reporter, śledczy z wysokości kamery monitoringu sprawdzają, czy jest ona w stanie uchwycić część załadunkową pojazdu. Do eksperymentu wykorzystywany jest samochód podobny do tego, który pojawił się w materiale filmowym agencji detektywistycznej.
POLICJA NIE UJAWNIA SZCZEGÓŁÓW
Jak poinformował podkom. Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, funkcjonariusze prowadzą takie działania, ale odmówił ujawnienia szczegółów.
Grzegorz Armatowski/mich