Ręcznie robione bombki na choinkę wykonane przez więźniów z Zakładu Karnego na Przeróbce trafiły do gdańskiego Hospicjum im. ks Eugeniusza Dutkiewicza w Gdańsku. Prezent osadzeni wręczyli osobiście wicedyrektorce hospicjum, Bognie Kozłowskiej. Bombki przywiozło czterech osadzonych pod opieką swoich wychowawców i pani psycholog. – Bombki robiła razem nasza 7-osobowa ekipa – opowiada Maciek. W zakładzie karnym przebywa już 16 lat. W tym roku święta uda mu się spędzić poza celą. – Wiem, że wyjdę na kilka dni na przepustkę. Teraz chciałem jeszcze dołożyć coś od siebie – dodaje.
– To Maciek nauczył nas robić te bombki – opowiada Przemek, kolega z celi. – W sumie zrobiliśmy 72 bombki. Warto coś dać od siebie. Chcemy pokazać siebie od nieco innej strony. Bo ci źli i niebezpieczni skazani też mają serce. Chcemy trochę innego spojrzenia na nas. Podczas odbywania kary mamy czas na różne przemyślenia i na zrobienie takich bombek. Szkoda czasu na bezczynność. Czasu jest dużo – tłumaczy.
– Papier i wszystkie potrzebne rzeczy do zrobienia tych ozdób kupiliśmy sami. Przynajmniej przez te dwa miesiące robiliśmy coś innego. Nie tylko reklamy w telewizji – śmieją się więźniowie.
PIĘKNY GEST
– Codziennie pracowaliśmy przy nich po kilka dobrych godzin. Aż do zgaszenia światła. Średnio wykonanie jednej bombki zajmuje nam 4 godziny. To naprawdę wzruszający i piękny gest – mówiła odbierając kolorowe pudełka, Bogna Kozłowska. – To poza tym nie jedyna forma współpracy z Zakładem Karnym na Przeróbce. Ta akcja miała charakter całkowicie spontaniczny. Była inicjatywą osadzonego. Pana Maćka – dodaje.
– Zawsze w takich przypadkach przyjmujemy takie inicjatywy. Mamy nadzieję, że choinka w hospicjum będzie w tym roku wyjątkowa, a część z tych bombek trafi też na licytację, z której pomoc otrzymają podopieczni hospicjum – dodaje porucznik Agnieszka Szultka, rzecznik prasowy Zakładu Karnego na gdańskiej Przeróbce. – Od kilkunastu lat przychodzą do nas osadzeni i pracują tu jako wolontariusze – dodaje Kozłowska.
– To niesamowite widzieć ich przy pracy w kuchni, ogrodzie, a nawet na oddziałach. Nie wyobrażamy sobie hospicjum bez ich obecności – dodaje pani dyrektor. – Bombki od więźniów są przepiękne. Mają różne kolory, mienią się cekinami. Jedną z nich, niebieską, przekazujemy w prezencie Radiu Gdańsk. Oczywiście za zgodą dyrekcji.
Na choince wszystkie bombki przekazane hospicjum pojawią się już w dniu św. Mikołaja. Część z nich trafi na licytację, z której sfinansowane będą potrzeby pacjentów. Hospicjum im. Dutkiewicza współpracuje z Zakładem Karnym na Przeróbce od kilkunastu lat. Skazani pracują w kuchni, na oddziałach, pomagają w remontach.
Więcej na ten temat posłuchaj tutaj: