Elbląg ma szansę zostać Miastem Roku 2017. Plebiscyt wciąż trwa [ZAGŁOSUJ]

Elbląg nominowany aż w dwóch konkursach. Po raz pierwszy miasto znalazło się w plebiscycie „Kocham To Miasto – Miasto Roku 2017”. Głosowanie odbywa się w internecie. Drugi plebiscyt dotyczy rzeźb w przestrzeni miejskiej. Głosować można na pomnik Piekarczyka – legendarnego obrońcę miasta przed najazdem Krzyżaków.

Postanowiliśmy zapytać Elblążan, czy kochają swoje miasto. – Ma piękne legendy i parki. Stare miasto jest niezwykle klimatyczne – przekonuje pani Marianna, elblążanka od urodzenia. Ale z sąsiedniej ławki odzywa się pan Paweł. – Musiałem przyzwyczaić się do tego miasta. Pochodzę z Krakowa, a tu przyjechałem za żoną. Przed podziałem administracyjnym to było piękne miasto. Mówi się, że gdańszczanie tu przyjeżdżali na zakupy. Teraz miasto biednieje – smutno kończy mężczyzna. 

MOBILIZACJA DLA MIASTA

– Jak pokazuje doświadczenie, Elblążanie często w komentarzach pod informacjami na miejskich portalach krytykują i narzekają, ale to wynika z troski o miasto. Jak jest głosowanie, to się mobilizują i w wielu plebiscytach wygrywamy – mówi  Łukasz Mierzejewski z biura prezydenta Elbląga.

KOCHASZ ELBLĄG? ZAGŁOSUJ

W plebiscycie „Kocham to miasto” bierze udział 26 miast. Każdy, kto chce wesprzeć ukochane miasto, może codziennie oddać jeden głos na stronie plebiscytu: >>>TUTAJ. Warto również uzasadnić swój wybór, bo na autorów najciekawszych komentarzy na temat ukochanych miast czekają nagrody: aparat fotograficzny, 2 karty prezentowe do sieci Empik i 7 podwójnych biletów na dowolny seans 2D w kinach Cinema City.

Zwycięskie miasto otrzyma statuetkę Miasta Roku, oficjalny dyplom oraz wsparcie HRS w promocji w sieci. Dzięki temu więcej osób może poznać atrakcje regionu i uroki miast, które walczą w tym roku o tytuł. Głosowanie trwa do 9 grudnia. 

LEGENDA PIEKARCZYKA

Natomiast na elbląskiego Piekarczyka można głosować do 3 grudnia na stronie portalu komunalnego. Z pomnikiem Piekarczyka konkuruje 9 innych rzeźb. Na razie Piekarczyk wygrywa. – Piekarczyk ma też swoją współczesna legendę. Pomnik przy bramie targowej jest chętnie odwiedzany przez turystów, którzy pocierają nos Piekarczyka. Ma to przynosić szczęście – podsumowuje Łukasz Mierzejewski.

Marek Nowosad/dr
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj