– Miłośnik komunikacji miejskiej postanowił sprawdzić z bliska numer boczny autobusu, którym jeździłem – napisał autor filmu umieszczonego w serwisie YouTube na kanale Typowy Kierowca GAiT-u. To mogło skończyć się tragicznie, na szczęście kierowca miał refleks.
Nocny autobus linii N13 jest tuż przed Bramą Wyżynną. Właśnie tam młody mężczyzna wychodzi wprost pod koła jadącej maszyny, a następnie przewraca się na jezdnię. Wraz z nim upada jego towarzyszka, która najprawdopodobniej stara się go powstrzymać. Obydwoje mają wielkie szczęście, kierowca był skupiony i wykazał się refleksem. Jak dużym?
– Doskonale widać czas reakcji podchmielonego towarzystwa, wszyscy zaczęli bić brawo kierowcy dopiero po chwili – pisze autor filmu.
– Wielkie brawa dla Pana… Uratował Pan życie młodego człowieka… Dwojga młodych ludzi, dziewczyna bowiem ratowała swojego chłopaka, narażając własne życie – napisał jeden z internautów komentujących dramatyczne wideo.
Zdarzenie miało miejsce w noc sylwestrową. Jak pisze kierowca, „noc nie była tak tragiczna, jak się spodziewałem”, opisuje jednak kilka incydentów z udziałem pasażerów i mieszkańców Gdańska wracających z imprez. Informuje też, że „padł i rekord sprzedaży biletów – dobrze, że wziąłem zapas…”.
puch