Przebudowa drogi, łączącej Gdynię z Kosakowem, będzie finansowana przez obie gminy. Według planu, ulica Pułkownika Dąbka ma być dwupasmowa aż do wysokości ulicy Andersa. Wybudowany zostanie też dodatkowy wiadukt nad torami.
W środę obie gminy podpisać mają porozumienie o współfinansowaniu przygotowania dokumentacji technicznej.
– Właśnie dlatego zawieramy na razie porozumienie jedynie na projektowanie, żeby dać stronom możliwość wycofania się w sytuacji, gdyby okazało się, że to przekracza możliwości któregoś z partnerów, ale jestem dobrej myśli i na razie będziemy realizować projekt, o ile oczywiście Rada Miasta Gdyni wyrazi na to zgodę. Rada Gminy Kosakowo wyraziła – mówił wiceprezydent Gdyni Marek Stępa.
GOTOWE DO 2020 ROKU
– Jest to takie „wąskie gardło”, które wspólnie chcemy zlikwidować, bo tym ciągiem poruszają się zarówno mieszkańcy gdyńskich dzielnic, ale również mieszkańcy przyległego Kosakowa, w związku z tym wszystkich nas interesuje poprawienie warunków ruchu i to właśnie da budowa tego drugiego wiaduktu, oczywiście z przedłużeniem układu dwujezdniowego aż za skrzyżowanie z ulicą Andersa – dodał Marek Stępa.
Według szacunków, inwestycja ma kosztować kilkanaście milionów złotych. Gdynia z Kosakowem zamierzają starać się o dofinansowanie jej z tak zwanych „schetynówek”. Wstępny harmonogram zakłada, że połączenie między gminami przebudowane zostanie do 2020 roku.
Marcin Lange/mk