Kierowca tira, który w Trąbkach Wielkich na przejściu dla pieszych zabił 8-latkę, nie trafi do aresztu. Sąd Okręgowy w Gdańsku podtrzymał decyzję sądu niższej instancji. Trzymiesięcznego aresztowania podejrzanego chciała prokuratura. Sędzia Dagmara Daraszkiewicz stwierdziła, że 35-latek przyznał się do winy, nie ma obaw, że będzie próbował mataczyć czy ukrywać się, prowadzi też ustabilizowany tryb życia – jest jedynym żywicielem rodziny. Decyzja jest prawomocna. Wcześniej sąd rejonowy także nie uwzględnił wniosku prokuratora i wypuścił mężczyznę na wolność. Śledczy jednak złożyli zażalenie.
Do tragedii doszło dwa tygodnie temu. Ośmiolatka ze swoją mamą przechodziły przez przejście na zielonym świetle. Potrąciła je ciężarówka, która jechała w kierunku Gdańska. Dziecko zmarło mimo reanimacji, kobiecie nic się nie stało. Kierowca tira był trzeźwy.
Śledztwo w sprawie wypadku prowadzi prokuratura w Pruszczu Gdańskim. Podejrzanemu grozi 8 lat więzienia.