Ukradł sprzed sklepu… psa. Do nietypowej kradzieży doszło na osiedlu Chopina w Wejherowie. Mężczyznę zatrzymano i trafił do aresztu. Poszkodowany złożył zawiadomienie na policję. W poszukiwania sznaucera włączyli się również funkcjonariusze straży miejskiej. Rozpoczęto je od przeglądania zapisów z miejskiego monitoringu. Na jednej z kamer strażnicy zauważyli idącego z rowerem mężczyznę z psem. Po sylwetce rowerzysty wytypowali podejrzanego, znanego już z podobnych zachowań. To mieszkaniec gminy Szemud, który przebywał na terenie miasta.
ZATRZYMANY TRAFIŁ DO ARESZTU
Strażnicy wiedzieli również, gdzie znajduje się mężczyzna. Tam też udali się funkcjonariusze ze wspólnego patrolu policji i straży miejskiej. W pomieszczeniu zajmowanym przez 50-letniego mężczyznę znaleźli skradzionego psa. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Straż miejska podkreśla, że ten sam sprawca 19 września 2017 sprzed sklepu na ulicy Rzeźnickiej skradł rower wart 4000 złotych. Działał w ten sam sposób. Został namierzony przez strażników, a rower odzyskano.
oprac. mar