Zaginęły zabytkowe lampy z frontowej elewacji ratusza w Słupsku. Brakuje dwóch sztuk. Nie wiadomo kiedy zniknęły i w jakich okolicznościach. Z sześciu lamp z początku dwudziestego wieku są tylko cztery. Braki wykazała kontrola Wojewódzkiego Urzędu Kontroli Zabytków. Konserwatorzy wskazali, że brakuje dwóch lamp wiszących na bramach na ratusza. Karolina Chalecka z Urzędu Miejskiego w Słupsku przyznaje, że zabytki zniknęły.
„SPRAWDZAMY CO SIĘ Z NIMI STAŁO”
– Rzeczywiście z dokumentacji konserwatora zabytków z końca lat 80. wynika, że sześć lamp zostało oddanych do konserwacji. Na ratuszu wiszą tylko cztery, także to nie jest sprawa z ostatnich miesięcy czy nawet lat. Sprawdzamy co się z nimi stało, na dziś pewne jest to, że lamp było sześć, a są cztery. Widać to na archiwalnych zdjęciach – mówi Karolina Chalecka.
Kierownik delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Słupsku Krystyna Mazurkiewicz-Palacz podkreśla, że w raporcie kontroli zabytków ruchomych ratusza wkradł się błąd. Zapisano, że lampy są trzy, a powinno być sześć. Rzeczywiście powinno być sześć, ale są cztery. Dwóch brakuje.
„MAM NADZIEJĘ, ŻE SIĘ ODNAJDĄ”
– Żeby ustalić, kiedy zniknęły, musimy chyba przeanalizować zdjęcia ratusza z poszczególnych lat i sprawdzić, kiedy zabytkowe lampy zniknęły. Mam tylko nadzieję, że są gdzieś w ratuszu i się odnajdą – dodaje urzędniczka.
Trudno oszacować wartość zaginionych zabytków. Urzędnicy przeszukują dokumenty oraz pomieszczenie gospodarcze ratusza. Zabytkowe lampy nie są małe, mają po kilkadziesiąt centymetrów wysokości i spory uchwyt przytwierdzający konstrukcję do elewacji ratusza. Na razie sprawy ich zaginięcia nie wyjaśniono.
Przemysław Woś/mar