– Opowiadam się za dwoma kadencjami, dlatego nie poprę Pawła Adamowicza – zapowiedział w czwartek Lech Wałęsa. W briefingu w Europejskim Centrum Solidarności oprócz byłego prezydenta wzięli udział Grzegorz Schetyna, Sławomir Neumann i Agnieszka Pomaska. Były prezydent odniósł się do zapowiedzi Pawła Adamowicza odnośnie kandydowania w wyborach na prezydenta Gdańska. Apelował do Pawła Adamowicza o niestartowanie w wyborach.
DECYZJA PO NA PRZEŁOMIE MARCA I KWIETNIA
Briefing poprzedziło spotkanie Grzegorz Schetyny z Lechem Wałęsą. Politycy rozmawiali o scenariuszach wyborczych dla Gdańska. W spotkaniu uczestniczyli także Sławomir Neumann, przewodniczący klubu parlamentarnego PO i Krzysztof Pusz, wieloletni współpracownik Lecha Wałęsy i były lider Unii Wolności.
– Decyzję odnośnie kandydata na prezydenta Gdańska podejmiemy na przełomie marca i kwietnia – powiedział Schetyna. – Na pewno kandydatura w Gdańsku jest dla nas kluczowa. To nasz matecznik, tu powstała Platforma Obywatelska. Kandydatura, z którą pójdziemy do wyborów, będzie kandydaturą, która da gwarancję na zwycięstwo wyborcze – powiedział lider PO. Dodał, że ma nadzieję, że uda się wyłonić wspólnego kandydata z Nowoczesną. Zarówno przewodnicząca Katarzyna Lubnauer, jak i kandydatka tej partii na prezydenta Gdańska, posłanka Ewa Lieder, nie dopuszczają możliwości poparcia Pawła Adamowicza.
„NIE BYŁEM ZASKOCZONY”
Pytany o reakcję na wiadomość o kandydowaniu przez Pawła Adamowicza Grzegorz Schetyna odpowiedział: – W niedzielę miałem urodziny. Nie spodziewałem się szczególnego prezentu, ale pewne sygnały otrzymywałem. Nie byłem zaskoczony. To była ciepła rozmowa między kolegami – powiedział.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej podczas pobytu w Gdańsku rozmawiał z posłanką Agnieszką Pomaską, a w piątek spotka się w Warszawie z europosłem Jarosławem Wałęsą. Oboje są wymieniani jako potencjalni kandydaci PO na prezydenta Gdańska. Grzegorz Schetyna nie spotka się z Pawłem Adamowiczem.
„WYRWANIE SIĘ PRZED SZEREG”
W niedzielę Paweł Adamowicz ogłosił, że będzie po raz kolejny kandydował na prezydenta Gdańska. Ta decyzja zaskoczyła polityków ze wszystkich ugrupowań. Kilka dni wcześniej przewodniczący PO Grzegorz Schetyna w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” powiedział, że „być może Paweł Adamowicz będzie miał inne plany niż kandydowanie na prezydenta Gdańska”. Jako innych możliwych kandydatów wymieniał europosła Jarosława Wałęsę i szefową PO w Gdańsku Agnieszkę Pomaskę. Ta druga zresztą decyzję Adamowicza określiła jako „wyrwanie się przed szereg”.