Zaginął miesiąc temu, znaleźli go powieszonego na drzewie. Kto zabił tego psa? Policja prosi o pomoc

Pies powieszony na sznurku na drzewie został znaleziony przez leśniczego. Na ciele zwierzęcia nie było żadnych śladów bicia czy znęcania się. Policja prosi o pomoc w poszukiwaniu sprawcy.
Ciało zwierzęcia znaleziono w lesie w okolicach Łętowa (powiat wejherowski) 14 marca. Leśniczy natychmiast poinformowali policję. – Policjanci wykonali czynności procesowe i poinformowali prokuratora. Na miejsce przyjechała również weterynarz, która stwierdziła, że pies nie żył już od 2-3 dni. Na jego ciele nie było żadnych śladów wskazujących na pobicie lub znęcanie się nad zwierzęciem. Był zadbany – opisuje kom. Dariusz Macurek z policji w Sławnie.

W DOMU O NIEGO DBALI

Policjanci postanowili wydać komunikat, w którym poinformowali o poszukiwaniu sprawcy oraz właściciela zwierzęcia. – W czwartek po południu na komendę zgłosił się mężczyzna, który powiedział, że jest właścicielem psa. Policjanci udali się do jego miejsca zamieszkania i stwierdzili, że należycie opiekował się zwierzęciem. Pies był kochany przez rodzinę, przez dzieci, które tam mieszkały. Nie nie wskazywało, żeby to właściciel mógł być sprawcą zdarzenia. Jak nas poinformował, psa poszukiwał odkąd zaginął, czyli od około miesiąca – mówi Dariusz Macurek.

POMÓŻ POLICJI

W tym momencie policja ustala okoliczności tego zdarzenia i poszukuje sprawcy. Każdy, kto posiada jakiekolwiek informacje, które mogą się przydać, proszony jest o kontakt pod numerem alarmowym 997 lub 59 8100511.

 
 
 
mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj